Reklama
W OSRiR „mnożą się” zastępcy dyrektora
05/01/2021 13:32
- Jakie przesłanki zdecydowały o utworzeniu nowego stanowiska w dobie pandemii, gdy działalność OSRiR jest praktycznie zawieszona? - zdziwiła się radna Barbara Oliwiecka na wieść o utworzeniu w tej instytucji stanowiska wicedyrektora i obsadzeniu go nową osobą.
Czy był ogłoszony konkurs na wicedyrektora? Ile zarabia ten nowy pracownik? Czy w ostatnim czasie zatrudniono kogoś jeszcze? Takie i kilka innych pytań dotyczących Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji zadała dociekliwa radna prezydentowi jako przedstawicielowi Miasta, któremu OSRiR podlega.
Jak się okazuje, nie jest to stanowisko nowe. - Konkurs został ogłoszony w związku z istniejącym od maja wakatem na tej funkcji. Decyzja ta była podyktowana potrzebą zapewnienia fachowych działań w zakresie planowania, współpracy przy projektowaniu oraz koordynacji przedsięwzięć związanych z planami termomodernizacji obiektów OSRiR, przy dużym nacisku na zastosowanie oszczędnościowych rozwiązań w zakresie energii odnawialnej – wyjaśnia wiceprezydent Grzegorz Kulawinek.
Polemizuje on też ze stwierdzeniem o „praktycznym zawieszeniu” działalności Ośrodka. - Basen, hale, stadiony i boiska w pełni funkcjonują, oczywiście w ramach określonych rozporządzeniami i przy zachowaniu rygorów reżimu sanitarnego. Jedyną „zawieszoną” sferą działalności Ośrodka – niestety, najbardziej dochodową – jest organizacja imprez. Funkcjonowanie OSRiR w tym zakresie wymaga zaangażowania pełnej obsady pracowniczej – podkreśla G. Kulawinek.
Jak dodaje, ogłoszenie o konkursie było zamieszczone w ratuszowym Biuletynie Informacji Publicznej od 12 do 23 października ub.r. i na tablicy ogłoszeń w siedzibie Ośrodka przy ul. Łódzkiej. Na stanowisko zastępcy dyrektora kandydowały dwie osoby.
Miesięczne wynagrodzenie na tym stanowisku wynosi w sumie 5.138 zł netto (wynagrodzenie zasadnicze 3.613 zł plus dodatek funkcyjny, premia regulaminowa, wysługa lat i ryczałt samochodowy.
Od początku 2020 r. - wyjaśnia dalej wiceprezydent – w OSRiR nie tworzono nowych etatów. Zatrudnienie pięciu nowych osób jako konserwatorów, pracowników gospodarczych i ratowników wodnych wynikało z rotacji pracowniczych. W tym czasie nastąpiło też rozwiązania dwóch umów na zasadzie porozumienia stron – z kasjerkami mającymi status emeryta. Ponadto nie przedłużono umów sześciu osobom zatrudnionym na czas określony i skierowanym do OSRiR przez Powiatowy Urząd Pracy.
Wśród wszystkich tych informacji zabrakło jednej. Jak poinformował nas dyrektor OSRiR Mirosław Przybyła, zatrudniony niedawno jako jego zastępca ds. organizacyjnych Wincenty Nowak jest już drugim wicedyrektorem w tej instytucji. Zastępcą dyrektora ds. technicznych jest bowiem Monika Krymarys.
(kord)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Praca 69
- Usługi i firmy 55
- Nieruchomości 30
- Rolnictwo 16
- Antyki / kolekcje 6
- Dom i ogród 6
- Edukacja 6
Reklama
Reklama
Same bzdety. Tam się nic nie dzieje, tylko kasa z miasta ciągle jest tam przelewana bo nie mają z czego się utrzymać. W wkst i osrir wszyscy się nudzą, pracownicy nie wykorzystani, ale stanowiska dla znajomych królika zawsze się znajdą. Już nie wspomnę że to same niedojdy.
Kumple z PiS du muszą mieć dobre stołki, bo roboty to tam nie ma. Nuda. Nie mogę się doczekać jak zmienia się rządy i będą tych z PiSu na zbity pysk wyrzucać. Ale znając życie połowa z nich zmieni barwy żeby tylko na stołku się utrzymać.
Kto to jest Wincenty Nowak ?
Bliski przyjaciel dziedziczka
Hmmm aż tak bliski?
Czyli że Kulawiak kłamał w odpowiedzi na interpelację?? No to w sumie nic nowego, oni ciągle kłamią. Tak jak z tymi magnoliami. Że zasadzili 42 a tu ponoć wody polskie sadzily. Taka fajna ta kadencja, nie za wydajna. Zwykły kabaret i kłamstwa. Ktoś się za nich w końcu weźmie czy jeszcze takie nieśmieszne 3 lata upadku?
kolega ,kolegi ,kolega dojna zmiana na swoim i mnoży stanowiska po znajomości .Ale to wina kaliszan na kogo głosowali to teraz mamy nieudaczników fachowców od siedmiu boleści nie udolna władze jak w miescie tak w rządzie !!!!
Pinokulawinek nosek rośnie od tych klamstewek hihihi zamknij oczy i zastanów się jak bedziesz żył gdy stracisz ten stołek? Bo życia to ty w Kaliszu już nie będziesz miał. Teraz ludzie muszą cię tolerować ale bez tego gabineciku to kiepsciutko będzie, bo się kompromitujesz kłamstwami i niekompetencją. A może znowu "błąd się wkradł"?
Ten człowiek to jakiś dramat, chamstwo i brak kultury. Wszyscy nauczyciele którzy mieli z nim do czynienia mówią że z nim coś nie tak. A co on biedny będzie robił jak ta kadencja się skończy? No chyba wf znów nie będzie uczył bo to tylko szkoda tych dzieci.
Każdy przytomny kaliszanin wie, że ta instytucja to przechowalnia tzw. swoich w większości niewiele robiących. Każda kolejna władza traktuje ten przybytek w podobny sposób. Pani Radna obudziła się... Lepiej późno niż wcale.
Dyrektor i zastępca dyrektora i jeszcze zastępca zastępcy , ludzie w dobie pandemii jak wszystko pracuje na pól gwizdka nasuwa mi się jedno -kolejna część Misia Barei "mój mąż z zawodu jest dyrektorem"
Szybko się Pani Radna obudziła hmmmm teraz jak już jest pozamiatane. Mam wrażenie, że to tylko komediada. A gdzie byliście jak Konieczna do Rio zgłaszała śmieci kaliskie? i dała sygnał do działania. Pieskami i boksami w schronisku się zajmowaliście, gdy ludzie tracili prace w pandemii. Teraz to cała opozycję zamiotą!!!
To chyba takie rzeczy powinna zbadać komisja rewizyjna ale chyba się tym nie zainteresowali. Opozycja jest kiepska i dlatego PiS robi co chce w tym mieście i kraju.
Tak to prawda, smieci powinna zbadać komisja rewizyjna. Niestety dyrektor szpitala (przewodniczący komisji) nie znalazł czasu. Kinaś i spółka zdążyli papiery ogarnąć i pozamiatane.
Kulawion zawsze miał wszystko co chciał. Tatuś zrobił mu korty a wobec dziewczyn był damskim bokserem.
Kulawion zawsze miał wszystko co chciał. Tatuś zrobił mu korty a wobec dziewczyn był damskim bokserem.
On też na takiego wygląda