
Od nowego roku pielęgniarki i położne będą mogły wypisywać recepty i kierować na badania. Stosowne rozporządzenie w tej sprawie podpisał w październiku minister zdrowia. Czy zmiany rzeczywiście przyczynią się do skrócenia kolejek do lekarzy?
Wypisywanie recept na leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne, a także kierowanie na badania diagnostyczne – to nowe zadania dla pielęgniarek i położnych. Uprawnienie ich do wykonywania tych czynności ma pomóc w usprawnieniu funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej i zmniejszeniu kolejek oczekujących na świadczenia zdrowotne. Wspomniane rozporządzenie zawiera wykaz substancji czynnych zawartych w lekach, na które pielęgniarki i położne będą mogły wystawiać recepty. Na listę wpisano chociażby ginekologiczne leki przeciwzakaźne, leki przeciwbólowe, przeciwwymiotne, witaminy, leki stosowane w chorobach dróg moczowych, gardła czy ucha i zatok. Pielęgniarka czy położna będzie mogła skierować również m.in. na badania układu krzepnięcia, badania mikrobiologiczne, badania moczu i kału czy badania radiologiczne, a ponadto na badania krwi.
Potrzebny kurs
Jak podkreśla przewodniczący Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Kaliszu Marek Przybył, od 1 stycznia 2016 r. rozszerzony zostanie zakres samodzielności zawodowej pielęgniarek i położnych, ale jednocześnie wymagane jest ukończenie przez nie dodatkowego kursu specjalistycznego – w zakresie ordynowania leków i wypisywania recept. Podczas szkolenia zdobędą one podstawy wiedzy z zakresu wypisywania i refundacji leków, środków spożywczych oraz wyrobów medycznych.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo dobrze, jestem za, a czy ta zmiana się sprawdzi, to się okaże.
Dokończę ----- Przecież lekarz wypisuje receptę komputerowo , CZY TO TAKIE MĘCZĄCE . NIE PRZESADZAJCIE, OD TEGO SIĘ NIE UMIERA ANI POT Z CZOŁA NIE LECI , - PANOWIE I PANIE LEKARZE . Dawniej mówiło się , że ---- Każdy lekarz ma swój , prywatny CMENTARZYK , teraz będą mówić --- KAZDA PIELĘGNIARKA MA SWÓJ PRYWATNY CMENTARZYK , BO RECEPTY MOGĄ BYĆ BŁĘDNIE WYPISANE I NIK IM ZA TO GŁOWY NIE URWIE , A CO SIE BĘDZIE DZIAŁO ZE SKIEROWNIAMI NA BADANIA ---- LEPIEJ NIE MÓWIĆ.. KPINA Z CHORYCH.
Czy wszyscy na głowy poupadali i z tego powodu ogłupieli . Od kiedy to pielęgniarka ma decydować kiedy mogę zrobić badania krwi i inne lub też wypisywać recepty . TO CO BĘDZIE ROBIŁ LEKARZ. A jaka będzie różnica , jeśli ( jak dawniej było ) pielęgniarka będzie w gabinecie u lekarza i z podania słownego przez lekarza wypisze receptę , --- ALE POD KONTROLĄ LEKARZA . No co to znowu za innowacja i SOBIEPANSTWO . ISTNA GŁUPOTA i BRAK POWAGI LECZENIA ..