Reklama

Wiemy dlaczego benzyna jest droższa od diesla

28/05/2022 06:00

– Od dość dawna przyzwyczailiśmy do sytuacji, że olej napędowy był o kilkadziesiąt groszy droższy od benzyny PB95. Tymczasem od niedawna jest na odwrót – to cena popularnej benzyny jest o kilkadziesiąt groszy wyższa od ON – dziwi się czytelnik „Życia Kalisza” i prosi o wyjaśnienie zagadki

Sprawdziliśmy sięgając do redakcyjnego archiwum. Faktycznie, z materiału na temat podwyżek cen paliw z 11 marca br. wynika, że w tym dniu cena PB95 na stacji Orlenu przy ul. Legionów w Kaliszu kształtowała się na poziomie 6,99 złotych za litr natomiast litr ON kosztował 7,99 złotych (patrz foto). W tym czasie była to wyjątkowo duża dysproporcja, ale już wcześniej kierowcy przyzwyczaili się do kilkudziesięciogroszowych różnic w cenie na korzyść PB95. 

  Od niedawna mamy sytuację odwrotną – 26 maja, na wspomnianej stacji Orlenu cena diesla wynosiła 7,36 złotego za litr podczas gdy za litr benzyny trzeba było zapłacić o 33 grosze więcej.  – Nie sądzę, aby nagle, z dnia na dzień, zmieniły się podatki i opłaty więc skąd nagle ta zmiana? Czyżby zaczęło brakować w Polsce benzyny? – zastanawia się dociekliwy czytelnik.  
Okazuje się, że to dobry trop. Kulisy decyzji, które doprowadziły do znacznych podwyżek cen benzyn ujawnili politycy Konfederacji podczas konferencji prasowej w sejmie.

– Po raz kolejny okazuje się, że pomagając Ukrainie rząd nie liczy się z kosztami dla polskiego społeczeństwa.  Budżety gospodarstw domowych i firm trzeszczą w  szwach, przedsiębiorstwa tną koszty, ścinają wzrost płac, ograniczają inwestycje, zaczyna się fala bankructw firm, głównie jednoosobowych działalności gospodarczych, wszyscy zastanawiają się jak poradzić sobie w czasach wzrostu cen i inflacji a tymczasem rząd nie troszczy się o to, jak pomóc Polakom ale kluczowe decyzje  gospodarcze ogłasza w... Kijowie co staje się już pewnego rodzaju tradycją. Najnowsza deklaracja, wygłoszona ustami minister Moskwy, dotyczy przekazania Ukrainie 25 tysięcy ton benzyny o równowartości 130 milionów złotych. Niestety nie wiemy na jakich zasadach benzyna zostanie przekazana stronie ukraińskiej, wiemy natomiast, że wcześniej wiele rzeczy przekazywano za darmo, więc mamy prawo obawiać się, że i w tym przypadku jest podobnie. Oczywiście chcę zaznaczyć, że nie jesteśmy przeciwni pomocy Ukrainie ale musi w tym być jakaś miara i odpowiedzialność za polskich obywateli. Tą miarą, granicą jest stan, kiedy nadwyrężany jest budżet kraju i budżety obywateli. W naszej ocenie ta granica została przekroczona – podkreśla Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji, domagając się od rządzących odpowiedzi na pytania – kto pokryje koszty transportu 25 tys. ton paliwa? Czy mamy wystarczającą flotę ciężarówek do jego przewiezienia? Jak w tym aspekcie wygląda pomoc innych krajów unijnych dla Ukrainy i  wreszcie czy oznacza to kolejny skok cen paliw w Polsce? – dopytuje polityk w przekonaniu, że ubytek 25 tysięcy ton paliwa z polskiego rynku miał wpływ na zwyżkę ceny. – Takie jest prawo rynku, nie da się oszukać prawa popytu i podaży. Kiedy z rynku znika 25 tysięcy ton paliwa to musi ono zostać zaimportowane, co oznacza impuls popytowy a to z kolei powoduje wzrost cen – przypomina  elementarne prawa ekonomii Krzysztof Bosak.  

  – Możemy  oczekiwać, że w kolejnych tygodniach nic się nie zmieni i ceny będą nadal szybowały w górę. Rzecznik rządu pan Miller nie wyklucza, że paliwo może kosztować nawet osiem złotych – przyznaje mec. Witold Stoch, prawnik Konfederacji. – Oczywiście może, i pewnie będzie kosztować więcej, bo rząd nie chce wprowadzić ustawy „Tanie paliwo” jaką Konfederacja przygotowała jeszcze w ubiegłym roku – informuje Stoch, autor ustawy. Przypomina, że projekt zakładał znaczące obniżki podatków i opłat zawartych w cenie paliw a niektóre likwidował (np. opłaty emisyjnej), co mogło dać duże oszczędności portfelom Polaków a także miałoby wpływ na obniżenie poziomu inflacji. – Gdyby rząd chciał skorzystać z propozycji Konfederacji to przy obecnej cenie PB95 wynoszącej 7,26 zł kosztowałaby ona 6,39 zł a cena ON spadłaby z 7,25 do 6,54 złotego. Dałoby to średnio oszczędności rzędu 50 złotych przy tankowaniu pełnego baku paliwa – podsumował W. Stoch i zapewnił, że Konfederacja będzie nadal domagać się od marszałek Sejmu wprowadzenia ustawy pod obrady. 
(pp)

Źródło: YouTube

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    NieUkrainie - niezalogowany 2022-05-28 12:15:06

    Nie jestem zadowolony z decyzji rządowych przygłupów i pomagania nazistowskiej Ukrainie ale to co pisze redaktor to czyste brednie !!! Inne kraje nie wysyłały nazistom paliwa a sytuacja jest ta sama

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Tak Ukrainie - niezalogowany 2022-06-01 20:39:29

    Ty idiotą jesteś, pożytecznym durniem, czy śmierdzącym ruskiem?

    • Zgłoś wpis
  • Kietla - niezalogowany 2022-06-05 12:10:40

    Typowy ruski bot Nie pozdrawiam, wesołych świąt

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kaliszanin - niezalogowany 2022-05-28 18:52:33

    Niestety, ale mamy rząd patriotów Ukraińskich! Od dawna wiadomo, że nam Polakom NIC nie grozi ze strony Federacji Rosyjskiej. Jedyną osobą, której zagraża Rosja jest Jarosław Kaczyński. Chcę doprowadzić do upadku (a może i nawet do zniszczenia) Putina i jego państwa, w celu pomszczenia zmarłego brata w Smoleńsku. Tylko niestety kosztem NAS WSZYSTKICH - narażając Polaków na: drożyznę, zadłużenie się kraju przez zbrojenia i potężne wzrost opłat za ogrzewanie (tona węgla w ubiegłym roku około 800 złotych, teraz już kosztuje 2200!), prąd, paliwo i co za tym idzie cały łańcuch artykułów spożywczych i dóbr konsumpcyjnych. Bardzo mi się podoba stanowisko Węgier i prezydenta Orbana. To prawdziwy patriota i dba o swoich rodaków, pilnując interesów swojego kraju, a nie działając w interesie obcego kraju jak rządzący nami. A największym wygranym tej wojny są USA, bo żerują na takich przerażonych rusofobach jak nasi i nie mogą nadążyć z realizacją zamówień zbrojeniowych, takich jak 250 czołgów abrams i 500 wyrzutni rakietowych himars. Ich gospodarka właśnie się napędza przez zbrojeniówkę. Dla nich taka sytuacja to woda na młyn a każda wojna to WIELOMILIARDOWY biznes. * acha i nie jestem żadnym rosyjskim trollem - tylko Polakiem z dziada pradziada wnukiem dziadków, którzy walczyli z armią czerwoną i wystąpili w czasach komunizmu do NSZZ Solidarność.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • ! - niezalogowany 2022-06-01 20:36:25

    Żenujący tekst. Wychwalających ruskich należy się bać! Tylko wspólne działania UE i NATO przeciwko putinowskiej rosji odniosą skutek! Jak najszybciej euro w PL. Dzisiaj oni, jutro my możemy się chować po piwnicach! Straszenie Polaków przez konfederatów, to tylko odznaka głupoty i barku rozeznania co się dzieje za wschodnią granicą. Polak, Europejczyk, realista!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Realista - niezalogowany 2022-05-29 18:53:44

    A na Dominikanie litr paliwa kosztuje ok 4.7zl w przeliczeniu :( widać jak nas doją.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do