Wyjazdowe zwycięstwo piłkarzy II-ligowego KKS Kalisz

Z pełną pulą punktową wrócili z Elbląga piłkarze KKS Kalisz. W pierwszym meczu II rundy eWinner II ligi zwycięstwo kaliskiej drużynie zapewnił piękny gol zdobyty w pierwszej połowie przez Mateusza Wysokińskiego

  Był to pierwszy mecz II rundy rozrywek w eWinner II lidze. W znacznie lepszej sytuacji w tabeli po pierwszej fazie rywalizacji jest Olimpia, ale kaliszanie wiedzą, o co grają, a jak na II ligę dysponują dość solidną kadrą, toteż mecz w Elblągu zapowiadał się bardzo interesująco. Z większą werwą rozpoczęli go przyjezdni, a formę bramkarza gospodarzy szybko sprawdzili Karol Smajdor i Michał Borecki. Celnie na bramkę rywali uderzał też Michał Majewski, ale Andrzej Witan za każdym razem spisywał się bez zarzutu.

  Wreszcie jednak dominacja kaliszan w pierwszej fazie spotkania przyniosła oczekiwany efekt. Niebiesko-biało-zieloni wykonywali rzut wolny na wysokość pola karnego przeciwnika, piłkę dośrodkował Adrian Łuszkiewicz, obrońcy wybili futbolówkę, ale trafiła ona do stojącego na 16 metrze Mateusza Wysokińskiego. Piłkarze KKS zdecydował się na uderzenie bez przyjęcia i była to słuszna decyzja, bowiem piłka wleciała w górny róg bramki Olimpii. Gospodarze nie mogli natomiast złapać odpowiedniego rytmu gry, skutecznie blokowani przez drużynę gości. Owszem, zespół z Elbląga przedzierał się pod pole karne KKS, ale strzały João Guilherme czy Piotra Kurbiela nie sprawiły większego problemu Maciejowi Krakowiakowi.

  Od początku drugiej połowy elbląski zespół starał się przejąć inicjatywę w tym meczu i trzeba przyznać, że w 61. minucie był bliski zdobycia wyrównującego gola. Po rzucie rożnym wykonywam przez Miłosza Kałahura do sytuacji strzeleckiej doszedł Kamil Wenger. Jego „główka” była przedniej marki, ale kapitalną interwencją popisał się Maciej Krakowiak, ratując drużynę przed utratą gola. Kaliszanie nadal starali się zagrażać elbląskiej bramce przede wszystkim wyprowadzając kontry, ale także po stałych fragmentach gry. Po jednym z nich w dogodnej sytuacji znalazł się Przemysław Stolc, lecz jego uderzenie piłki głową było zbyt słabe, aby mogło zaskoczyć bramkarza. W końcowych minutach meczu KKS skupił się przede wszystkim na zadaniach defensywnych. W 87. minucie znów udaną interwencją popisał się Krakowiak, a jego koledzy do końca spotkania nie pozwolili już gospodarzom na zbyt wiele i zdobyli jakże cenne punkty na boisku rywala.

  W tabeli eWinner II ligi KKS Kalisz zajmuje 12. miejsce (24 pkt.), ale podopieczni trenera Bogdana Zająca znów odskoczyli od strefy spadkowej na sześć punktów. W następnym meczu kaliszanie jeszcze raz zagrają na wyjeździe. Tym razem udadzą się w daleką wyprawę do Suwałk na mecz z tamtejszymi Wigrami (27.11., g. 12.00), które mają jeden punkt więcej w swoim dorobku. W eWinner II lidze niezmiennie prowadzi Stal Rzeszów przed Ruchem Chorzów.

(dd)

Olimpia Elbląg – KKS Kalisz 0:1 (0:1)
Bramka: Mateusz Wysokiński (22.)

Olimpia: Andrzej Witan – Adrian Piekarski (46. Marcin Bawolik), Michał Czarny, Kamil Wenger – Łukasz Sarnowski (89. Dominik Kozera), Klaudiusz Krasa, Hubert Krawczun, João Guilherme, Miłosz Kałahur – Jan Sienkiewicz (58. Szymon Stanisławski), Piotr Kurbiel (81. Patryk Winsztal).

KKS: Maciej Krakowiak – Karol Smajdor, Bartosz Gęsior (46. Przemysław Stolc), Filip Kendzia, Mateusz Gawlik, Mateusz Mączyński – Michał Borecki (65. Andrzej Kaszuba), Adrian Łuszkiewicz (74. Toni Segura), Mateusz Wysokiński – Piotr Giel (65. Bartłomiej Putno; 90. Bartłomiej Maćczak), Mateusz Majewski.

Żółte kartki: Piekarski (Olimpia) i Borecki, Wysokiński, Gawlik, Segura (KKS).

Wyniki innych spotkań 18. kolejki eWinner II ligi: Chojniczanka Chojnice – Wigry Suwałki 1:0, Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Sokół Ostróda 1:3, GKS Bełchatów – Wisła Puławy 1:1, Motor Lublin – Znicz Pruszków 1:1, Hutnik Kraków – Śląsk II Wrocław 0:1. Ze względu na zagrożenie epidemiczne na inny termin przełożony został mecz Garbarnia Kraków – Stal Rzeszów.