
Czy na kaliskich ulicach i w parkach można zakazać stosowania spalinowych dmuchaw? Jak się okazuje - tak, choć może nas to trochę kosztować
O uciążliwościach związanych ze stosowaniem takiego sprzętu i wątpliwych korzyściach, jakie z tego wynikają, na łamach ŻK już pisaliśmy. - Jak powszechnie wiadomo, dmuchawy spalinowe są nieekologiczne, zwiększają poziom smogu, podnoszą z ziemi szkodliwe pyły i ponownie wprowadzają je do atmosfery, a także emitują dużo większy hałas niż samochody. Jest rzeczą zdumiewającą, że takie urządzenia są używane akurat w strefie, gdzie obowiązuje zakaz ruchu samochodowego, jak Główny Rynek czy Park Miejski – podjęła ostatnio temat radna Barbara Oliwiecka i dodała, że w niektórych miastach prawo lokalne zabrania ich stosowania. Jak wyjaśnił prezydent Krystian Kinastowski, przyjęta przed kilkoma miesiącami przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego aktualizacja Programu Ochrony Powietrza nie wprowadza zakazu używania dmuchaw spalinowych. Zgodził się jednak, że powinniśmy stosować urządzenia możliwie najmniej emisyjne, np. poprzez wykluczenie dmuchaw podczas prowadzenia prac porządkowych w mieście. Jest to możliwe do zastosowania m.in. przy realizacji zamówień publicznych. - Należy jednak mieć na uwadze, iż zamówienia publiczne, w których wskazuje się stosowanie urządzeń wyłącznie niskoemisyjnych, mogą być zamówieniami o wyższych cenach. Zapewne będzie to temat do dyskusji przy kolejnych pracach Urzędu – dodał. (kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
te dmuchawy w ogóle nie powinny być sprzedawane. Przerzucają jedynie kurz z jednego miejsca w drugie. Jest takie urządzenie jak miotła, całkowicie ekologiczne.
te dmuchawy w ogóle nie powinny być sprzedawane. Przerzucają jedynie kurz z jednego miejsca w drugie. Jest takie urządzenie jak miotła, całkowicie ekologiczne.
Miotły i grabie dla niektórych mało nowoczesne. Trzeba kurzyć i hałasować. I wypalać benzynę.
Godz. 13.30 w parku zakurzacze kurzą i hałasują pełną parą!
PRZED MARKETAEM BIEDRONKA --KOŁO ZUS , BARDZO CZĘSTO DMUCHAWY ZASUWAJA AŻ HUCZY ---WIECEJ KURZU NIŻ POWINNO BYĆ , A HAŁAS JAK 150 --- WSZYSTKO TO PIASZCZYSKO SIADA NA SAMOCHODACH . TO SAMO ROBIA FIRMY ŚCINAJACE TRAWY --- PO CHODNIKACH ROZPYLAJA RESZTKI TRAW NA BOKI ---SPOWROTEM NA TE ŚCIETE TRAWY -JESZCZE NIGDY NIE WIDZIAŁAM DOZORCZYNI ZAMIATAJACEJ CHODNIKI NA OSIEDLU ASNYKA --ONA SIE PO PROSTU NIE SCHYLA , BO PO CO ---- PRZECIEŻ PRZYJDZIE PORZĄDNY WIATR , TO ZA NIĄ POZAMIATA . --- TAKA TO DZISIAJ WYGODA --ALE PENSJE CHCĄ WYŻSZE .
Oh jak wszyscy walczą ze smogiem i z globalnym ociepleniem krzyczą oszukują ludzi a wystarczy wziąć miotełkę do reki pozamiatać śmieci wziąć szpadelek posadzić zamiast wycinać drzewa Panowie strażnicy zamiast chodzić po domach i sprawdzać to może tak przejsc sie po skladach opalu i sprawdzic jaki tam wegiel sprzedaja