Wójt Żelazkowa odwołany ze stanowiska. Komisarz Wyborczy wygasił jego mandat

Wójt Żelazkowa Sylwiusz J. został odwołany ze stanowiska. Komisarz Wyborczy wygasił jego mandat w związku z uprawocnieniem się wyroku z 2020 r. Chodzi o sprawę naruszenia nietykalności cielesnej policjanta podczas I Kaliskiego Marszu Równości

Decyzja Komisarza Wyborczego została opublikowana na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej 12 kwietnia br. - tutaj, choć wyrok w sprawie wójta uprawomocnił się już 24 grudnia 2020 r. Dlaczego minęło tyle czasu? Jak powiedziała PAP Komisarz Wyborczy Anna Krysicka, "w trakcie kadencji samorządu doszło do zmiany przepisów kodeksu wyborczego, które zostały zaostrzone". 

- Teraz grzywna w przypadku umyślnego przestępstwa ściganego z urzędu też jest podstawą do wygaszenia mandatu. Myślę, że to spowodowało przeoczenie – powiedziała Krysicka, dodając, że wyrok trafił do niej dopiero 11 kwietnia br. 

Nowe przepisy, na które się powołuje, weszły w życie w marcu 2019 r. Natomiast do zdarzenia, za które wójt Żelazkowa odpowiadał przed sądem, doszło we wrześniu 2019 r. Pijany samorządowiec awanturował się wówczas w trakcie I Kaliskiego Marszu Równości. Sąd uznał go winnym naruszenia nietykalności cielesnej policjanta, którego w trakcie interwencji wójt uderzył w ramię i wymierzył mu karę 5 tys. zł grzywny, 3 tys. zł odszkodowania dla poszkodowanego, a także pokrycie kosztów procesu.

Wójt Żelazkowa był znany w całym kraju ze swoich problemów z alkoholem i związanych z tym incydentów. Kilka razy stawał przed sądem; odpowiadał m.in. za udzielenie ślubu po pijanemu i znieważenie interweniujących u niego strażaków, był też oskarżony o znęcanie się nad rodziną. Jeszcze pod koniec marca w urzędzie interweniowała policja, bo wójt wszczął awanturę i wyrzucił interesantów, w tym obywatelkę Ukrainy. Trzy dni później został wyprowadzony w kajdankach, bo zachowywał się agresywnie. Za każdym razem zostawał w komendzie do wytrzeźwienia. 

Ale to właśnie zdarzenie na Marszu Równości przelało czarę goryczy, doprowadzając ostatecznie do odwołania włodarza gminy. Teraz wojewoda wyznaczy osobę, która pełnić będzie tę funkcję do czasu ogłoszenia przedterminowych wyborów. 

(red), fot. arch.