Żyjemy w dolinie pyłów

Kalisz jest najbardziej zanieczyszczonym miastem w Wielkopolsce

Oddychamy najbardziej zapylonym powietrzem w Wielkopolsce. Dzieje się tak pomimo wieloletnich wysiłków zmierzających do ograniczenia emisji pyłów do atmosfera. Co gorsza – sytuacja, zamiast się poprawiać, jeszcze się pogarsza

Opublikowany niedawno raport Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu dotyczy co prawda roku 2006, ale są to najnowsze dane całoroczne, jakimi możemy dysponować. Raportu za rok 2007 doczekamy się najwcześniej za kilka miesięcy. To jednak szczegół mało istotny, jeśli wziąć pod uwagę, że większość zjawisk i tendencji, którymi zajmują się służby ochrony środowiska, dotyczy cyklów kilku- a nawet kilkunastoletnich. Co najbardziej uderza kaliszanina w tym dokumencie? Dane odnoszące się do jakości powietrza atmosferycznego. Wykaz stanowisk pomiarowych pyłu PM10, na których odnotowano przekroczenie poziomów dopuszczalnych, obejmuje dziewięć pozycji: cztery w Poznaniu i po jednej w Gnieźnie, Ostrowie Wlkp., Pile, Lesznie i Kaliszu. Stanowisko w Kaliszu mieści się przy ul. Nowy Świat, na terenie należącym do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. W 2005 r. odnotowano tam 93 dni, w czasie których doszło do przekroczeń poziomu dopuszczalnego. W 2006 r. tych dni było już 130. To najgorsze notowania w skali województwa. W Poznaniu, gdzie takich „brudnych” dni w ciągu roku także przybyło, liczby dni z przekroczeniami mieściły się w przedziale od 40 do 63. W Ostrowie, z którym lubimy się porównywać, w 2005 r. było 17 takich dni, a w roku następnym – 53. Średnioroczny współczynnik stężenia pyłu dla Kalisza także był największy i wynosił 40,8 w roku 2005 i 56,9 w 2006. Poza nami wartość 40 przekroczono tylko w Gnieźnie, gdzie w 2006 r. wyniosła ona 40,6. W Poznaniu, gdzie można by spodziewać się największych zanieczyszczeń powietrza, wahały się one w przedziale od 28 do 37 (kord)

Więcej w Życiu Kalisza