Apel prezydenta powstrzyma amatorów fajerwerków?

Okazuje się, że nie ma dobrego rozwiązania w sprawie zarówno miejskich jak i prywatnych pokazów pirotechnicznych. Czy w tym, roku miasto wprowadzi środki zapobiegawcze, aby uniknąć dzikiego strzelania w noc sylwestrową? – pyta radna Koalicji Obywatelskiej

W roku ubiegłym władze miasta, sugerując się wynikami ankiety internetowej w której 61 proc. spośród 4,5 tys. głosujących opowiedziało się przeciw pokazowi ogni sztucznych, zrezygnowały z pokazu pirotechnicznego na Głównym Rynku w noc sylwestrową. Jak przypomina jednak radna Barbara Oliwiecka zakaz urządzania pokazu objął tylko niewielki teren odgrodzony barierkami.

- Tuż obok jednak, za ogrodzeniem oraz wokół całego ratusza trwała dzika strzelanina. W ten sposób niezadowoleni z braku miejskiego pokazu pirotechnicznego mieszkańcy manifestowali swoje stanowisko, zagrażając często bezpieczeństwu. (…) Część z nich pozwalała odpalać fajerwerki osobom nieletnim, na co służby porządkowe nie reagowały, nawet pomimo zgłaszania- pisze radna w interpelacji skierowanej do prezydenta

Przypominamy, że w tym roku władze Kalisza starały się przyjąć rozwiązanie kompromisowe. Prezydent Krystian Kinastowski zdecydował, że na Głównym Rynku odbędzie w miejski pokaz fajerwerków, trwający 6 minut. Jednocześnie zaapelował do mieszkańców, aby nie urządzali odpalania petard i fajerwerków w różnych częściach miasta i to nie tylko w noc sylwestrową, ale także na kilka dni przed nią oraz po Nowym Roku.

Radna pyta jednak, czy na apelu prezydent poprzestanie, czy może wprowadzi jakieś środki zapobiegawcze, aby uniknąć kanonad urządzanych przez mieszkańców?

- Ze względu na bezpieczeństwo imprezy publicznej, która ma się odbyć przed ratuszem zwracam się z wnioskiem, aby na całym placu wokół ratusza obowiązywał zakaz indywidualnego strzelania i wnoszenia wszelkiego rodzaju fajerwerków - pisze radna. Radna apeluje także, aby uczulić Straż Miejską i Policję, aby reagowały na zakłócanie porządku publicznego poprzez odpalanie fajerwerków w dni poprzedzające i następujące po sylwestrze.

- Proszę o wsparcie tych służb w bardziej rzetelnym respektowaniu zapisów wynikających z Kodeksu wykroczeń (art. 51 par. 1,2,3)- apeluje Barbara Oliwiecka.

Prezydent odpowiada, że w Kaliszu nie wprowadzono dotychczas uregulowań dotyczących zakazu użytkowania w miejscach publicznych petard oraz innych środków pirotechnicznych.

- Biorąc powyższe pod uwagę działania Policji oraz Straży Miejskiej Kalisza będą ukierunkowane na sprawdzanie legalności obrotu dostępnymi w sprzedaży materiałami i środkami pirotechnicznymi oraz pełnoletności osób dokonujących zakupów tych towarów - wyjaśnia prezydent. Jednocześnie zapewnia, że Policja i Straż Miejska reagują na wszelkiego rodzaju naruszenia przepisów prawa zawartych w Kodeksie wykroczeń, dotyczących zarówno zakłócania spokoju, porządku publicznego lub spoczynku nocnego, a także zaśmiecania miejsca dostępnego dla publiczności oraz używania środków pirotechnicznych.

Wkrótce okaże się czy apel prezydenta powstrzyma zagorzałych amatorów odpalania fajerwerków, bez żadnego umiaru.

(dk) 

Fot. pixabay.com.pl