
Od połowy marca 2024 roku wchodzą w życie przepisy pozwalające na konfiskatę pojazdu. Dotyczyć to będzie kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu
Stracą pojazdy ci, którym badanie wykaże 1,5 promila alkoholu oraz sprawcy wypadków, którzy będą mieć we krwi więcej niż jeden promil alkoholu. „Skonfiskowany samochód trafi na policyjny parking, a po skazaniu kierowcy ulegnie przepadkowi wykonanemu w trybie karno-skarbowym” – informuje motoryzacyjny portal autokult.pl.
Ale będą też wyjątki. Na przykład jeśli auto ulegnie dużym zniszczeniom, nie będzie własnością kierowcy (np. będzie w leasingu) lub będzie we wspólnocie majątkowej, wtedy sprawca będzie zobowiązany do zapłacenia średniej wartości pojazdu o porównywalnych parametrach.
Nowe prawo przewiduje także, że jeśli kierowca będzie poruszał się wyspecjalizowaną, drogą maszyną lub ciągnikiem siodłowym, zapłaci co najmniej 5 tysięcy złotych kary. Ale o wysokości kary ostatecznie zdecyduje sąd.
2024 rok przyniesie również podwyższenie kar za brak OC. Ich wysokość zależy od kwoty minimalnego wynagrodzenia. Od 1 stycznia będzie to 4242 złotych brutto a od 1 lipca 2024 – 4300 złotych.
Nawet jednodniowe opóźnienie z opłatą OC będzie kosztować 1700 złotych, do 14 dni – 4240 a powyżej dwóch tygodni – 8480 złotych.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie