Czy szpital w Wolicy znowu będzie placówką jednoimienną?

Nie można wykluczyć, ze przy nasilającej się czwartej fali koronawirusa szpital w Wolicy ponownie może stać się placówką jednoimienną. Jednak opieka nad chorymi będzie wyglądała zupełnie inaczej niż dotychczas. Budynek rehabilitacji pocovidowej jest już gotowy, a to oznacza, że nie będzie potrzeby transportowania chorych do innych szpitali.

O szczegółach związanych z zagospodarowaniem nowego obiektu w szpitalu w Wolicy oraz funkcjonowaniu placówki w dobie pandemii koronawirusa szpitala  rozmawiano podczas piątkowej ( 3 grudnia br.) konferencji prasowej. Uczestniczyli w niej Sławomir Wysocki, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala ZZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy oraz Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.

     Zakładano, że nowy budynek zacznie przyjmować pacjentów od stycznia przeszłego roku. Jednak życie a głównie pandemia spowodowały, że prace uległy przyspieszeniu i już 26 listopada br. nastąpił jego odbiór techniczny. – Budowa tego obiektu była ważnym przedsięwzięciem. O tym jak był potrzebny pokazała sytuacja kiedy szpital w Wolicy był jednoimiennym. Ze środków samorządu województwa wielkopolskiego na realizacje tej inwestycji przekazano 6 mln zł – stwierdził marszałek K. Grabowski.

    Za kilka dni  w salach wstawione będą już łóżka i instalowany zamówiony sprzęt. W budynku będzie mieścił się oddział rehabilitacji pocovidowej. – Zostaną tutaj przeniesieni pacjenci z dotychczasowego oddziału rehabilitacji. Posiadamy pracownię badań molekularnych i w godzinę można ustalić wynik testu. Dotychczas  wielu trafiających do nas pacjentów było pacjentami dodatnimi a nie zawsze istnieje możliwość by w krótkim czasie przetransportować ich karetką covidową do szpitali jednoimiennych. Po prostu brakuje nam łóżek izolacyjnych. Stąd tam gdzie dotychczas są pacjenci z rehabilitacji, jak to było przy trzeciej fali pandemii, zostaną zainstalowane łóżka izolacyjne. W poprzednich falach pandemii musieliśmy rezygnować z rehabilitacji ze względu na brak pomieszczeń. Problem przestaje istnieć gdy mamy nowy budynek - wyjaśnił dyrektor szpitala.

    Nie jest wykluczone, że przy narastającej fali zachorowań okresie czwartej fali szpital w Wolicy znowu zostanie przemianowany na placówkę jednoimienną. Takiej sytuacji nie wyklucza dyr. S. Wysocki. – Na dzisiaj nie ma takiej decyzji. Jednak pandemia rozwija się. Jesteśmy lekarzami i jeżeli będzie taka potrzeba włączymy się w walkę z pandemią. Jeżeli zapadłaby taka decyzja jesteśmy gotowi natychmiast nieść pomoc. Będzie nam dużo łatwiej niż wczesnej. Między innymi dzięki wybudowanemu obiektowi, który rozszerza nasze możliwości. Pacjenci po wyleczeniu z COVID –a  będą natychmiast przenoszeni do nowego budynku, w którym będzie prowadzona pocovidowa rehabilitacja. Mamy wszystko przemyślane i zaplanowane, Gdyby zaistniała potrzeba, to jesteśmy gotowi do pracy jako szpital jednoimienny – zapewnia dyrektor.

(grz)