Hulajnogi elektryczne najbardziej niebezpiecznym środkiem transportu

W przeliczeniu na przejechane kilometry hulajnoga elektryczna nie ma sobie równych. Jest najbardziej niebezpiecznym środkiem transportu. Jak wynika z raportu Komendy Głównej Policji o wypadkach drogowych w Polsce w 2022 roku użytkownicy elektrycznych hulajnóg brali udział w 424 wypadkach, w których zginęły 3 osoby, a 421 zostało rannych (w tym 155 ciężko). Dodatkowych 21 osób zostało rannych w wypadkach jako pasażerowie elektrycznych hulajnóg. Użytkownicy elektrycznych hulajnóg spowodowali 272 wypadki, w których zginęły trzy osoby a 278 zostało rannych. Dla porównania liczba wypadków spowodowanych przez kierowców motocykli o pojemności do 125 cm3 jest dwukrotnie niższa niż w przypadku użytkowników elektrycznych hulajnóg.

     O tym jak hulajnogi elektryczne są niebezpieczne co rusz donoszą media. W ostatnią niedzielę (23 kwietnia br.) w Ostrowie Wlkp. pijany mężczyzna jadąc hulajnogą przewrócił się i doznał ciężkich obrażeń. Jazda po pijaku to jedna z przyczyn wypadków powodowanych przez jadących na hulajnodze elektrycznej. Nie brakuje zdarzeń takich jak ten w Ostrowie Wlkp. gdzie w zdarzeniu uczestniczy wyłącznie sam sprawca. Jednak większość wypadków ma miejsce z udziałem osób trzecich, które z winy użytkownika hulajnogi zostają ranne a nawet giną.  W 2022 roku użytkownicy elektrycznych hulajnóg będący pod wpływem alkoholu  spowodowali 58 wypadków. Dla porównania pijani rowerzyści ( środek transportu zdecydowanie popularniejszy od hulajnóg) doprowadzili do 159 wypadków.  

                              Niebezpieczna jazda po chodnikach dla pieszych

   Do wielu zdarzeń dochodzi na chodnikach a poszkodowanymi są piesi. Najczęściej przyczyną zdarzeń jest nieprzestrzeganie przez użytkowników hulajnóg dopuszczalnej prędkości. Przepisy stanowią, że użytkownik hulajnogi elektrycznej ma korzystać z drogi dla rowerów lub pasa dla rowerów – z maksymalną prędkością 20 km/h. W sytuacji gdy to jest niemożliwe ma poruszać się jezdnią gdy dozwolona prędkość ruchu na niej nie przekracza 30 km/godz. Natomiast jeżeli nie ma drogi rowerowej może jechać chodnikiem ale z prędkością zbliżoną do prędkości pieszych. Najczęściej jadący  po chodniku przekraczają i to zdecydowanie dopuszczalną prędkość.  W 2022 r. miało miejsce 60 przypadków najechania pieszego przez jadącego hulajnogą. na  Nikt nie zginął ale 59 osób zostało rannych. W 2022 r. doszło też do 37 wypadków z rowerzystami spowodowanych przez użytkowników hulajnóg. Ofiar śmiertelnych nie było, rannych zostało 31 osób.  Wysoki wskaźnik wypadkowości użytkowników hulajnóg elektrycznych to tez efekt lekceważenia lub też nieznajomości obowiązujących przepisów o ruchu drogowym dla tego środka transportu.

                 Jeżdżący hulajnogami pod lupą policji, niewykluczone zaostrzenie przepisów?

    Na ograniczenie wypadków i kolizji, których sprawcami są użytkownicy hulajnóg elektrycznych może wpłynąć wzięcie ich pod „lupę” przez funkcjonariuszy policji a bądź też zmiana przepisów dotycząca dopuszczalności sprzętu jak i osób uprawnionych do korzystania z hulajnóg. Aktualnie mogą jeździć osoby dorosłe, a także niepełnoletnie, posiadające kartę rowerową lub prawo jazdy kat. AM, A1, B1 albo T. Mogą to czynić też dzieci nie posiadające żadnego z dokumentów, nawet mające mniej niż 10 lat. W tych przypadkach mogą jeździć tylko  w strefie zamieszkania i pod opieką osoby dorosłej.

   Nie można wykluczyć wymuszonej znamy przepisów pod Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu. Ta opublikowała wytyczne dla państw dotyczące hulajnóg elektrycznych. Proponuje się między innymi wprowadzenie zapisu o minimalnym wieku osoby uprawnionej do korzystania z hulajnóg (16 lat). Byłby obowiązek jazdy w kasku, dopuszczalny limit mocy 250 W,  minimalna średnicy kół hulajnogi miałaby wynosić 30,5 cm.

(grz)