
O umieszczenie opisu 30-letnich dziejów odrodzonego samorządu Kalisza na internetowej stronie Miasta zaapelowała radna Karolina Sadowska. Jednocześnie zaproponowała, by materiał ten wykorzystać do wydania książki. Rzecz w tym, że taka książka już istnieje. Wystarczy tylko uzupełnić ją o jedną dekadę.
Wprawdzie jubileusz 30-lecia samorządu terytorialnego w Polsce przypadł na rok ubiegły, ale pandemia ograniczyła obchody tej rocznicy niemal do zera. - Z uwagi na sytuację epidemiczną nie było zbyt wielu możliwości uczczenia jubileuszu. Warto więc choć w ten skromny sposób zwrócić uwagę mieszkańców na zmiany, jakie następowały w naszym mieście na przestrzeni ostatnich 30 lat – zasugerowała K. Sadowska.
Po pierwszych wolnych wyborach samorządowych w 1990 najistotniejszą z tych zmian była reforma administracyjna z 1 stycznia 1999 r., gdy z 49 województw na mapie Polski pozostało tylko 16. Zniknęło z niej m.in. województwo kaliskie. Kolejna istotna zmiana nastąpiła w roku 2002, gdy mieszkańcy po raz pierwszy sami mogli wybrać prezydentów, wójtów i burmistrzów.
W ciągu minionych 30 lat w Kaliszu pracowało pięciu prezydentów, osiemnastu wiceprezydentów i ponad stu radnych. Nie brakowało nam też osób zasłużonych, uhonorowanych miejskimi odznaczeniami, mistrzów sportu czy wybitnych przedstawicieli nauki i kultury.
- Reformy samorządowe uaktywniły działalność społeczną mieszkańców, którzy znają swoje prawa i chcą z nich korzystać. Decydują o swoim mieście poprzez udział w wyborach, aktywność w radach osiedlowych i sołeckich, licznych fundacjach i stowarzyszeniach czy też biorąc udział w głosowaniach przy budżetach obywatelskich – przekonuje radna, apelując o spisanie historii kaliskiego samorządu w internecie, a następnie o wydanie książki w formie albumu lub kroniki.
- Potencjalnymi pozycjami, jakie mogłaby zawierać, są np. historia zmian, rozwój aktywności mieszkańców, poczet prezydentów, ich zastępców, radnych i zasłużonych dla miasta, wraz z krótką biografią – proponuje K. Sadowska.
Tu należy się jej informacja, że taka książka już istnieje. Nosi ona tytuł „Służąc wspólnocie. 20 lat z historii Samorządu Kalisza (1990-2010)”, a jej autorami są Wojciech Bachor i Adela Przybył, a więc były prezydent i była radna. Wprawdzie książka ta ukazała się (nakładem Urzędu Miejskiego) ponad 10 lat temu i nie obejmuje ostatniej dekady, ale poza tym stanowi realizację wszystkich propozycji radnej Sadowskiej. Teraz należałoby uzupełnić tę publikację tym, co zdarzyło się w latach 2010-2020.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli kolejna oświecona nie zna tematu i się wypowiada.
Pewnie nie jest to najgorszy samorząd w kraju, ale jednak poniósł on sromotną klęskę w staraniach skomunikowanie Kalisza ze światem przyzwoitymi drogami. Uplasowanie naszego miasta na pozycji jedynego powiatu grodzkiego położonego z dala od sieci autostrad i dróg ekspresowych to hańba dla wszystkich dotychczasowych członków zarządu miasta i radnych miejskich oraz reprezentujących Kalisz w sejmiku. Zwłaszcza dla tych wpływowych mądrali, którzy na początku planowania tej sieci twierdzili, że nie warto sobie zawracać tym głowy, bo nic z tego nie będzie, jako że to pic na wodę. Drugich takich idiotów i szkodników ze świecą w całym kraju się nie znajdzie.
Masz rację ale cóż z tego. Wszyscy oni skaczą że stołka na stołek i w każdych kolejnych wyborach są wybierani. Nic wielkiego dla Kalisza nic nie robi ale dla nich tylko kasa na koncie ma się zgodzić.
Plotka niesie (nie wiem czy prawdziwa), że tę książkę pisało kilka o ile nie kilkanaście osób (zatrudnionych w urzędzie), a autorzy skleili tylko tekst.