Reklama
Koronawirus. Firma Comforty przekazała pół miliona złotych na zakup respiratorów
17/03/2020 12:18
Ostrowski oddział szpitalny dla pacjentów zakażonych koronawirusem wzbogaci się o 8 respiratorów. To wynik pomocy finansowej ze strony Grupy Firm Com40, której zakład mieści się w Nowych Skalmierzycach
W południe 17 marca br. na profilu facebookowym Com40 ukazał się następujący komunikat: „W świetle trudnych wydarzeń, z którymi przyszło się nam wszystkim zmagać, Właściciel Grupy Firm Com40 jako jeden z największych pracodawców w okolicy podjął decyzję o przekazaniu wsparcia na rzecz Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrowie Wielkopolskim. Z przekazanych funduszy zakupionych zostanie 8 respiratorów, które zasilą oddział przeznaczony dla pacjentów zakażonych koronawirusem.” Jak się dowiadujemy, chodzi o kwotę 500 tys. zł.
(kord)
Na zdj. zakład Com40 w Nowych Skalmierzycach widziany z lotu ptaka
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Praca 70
- Usługi i firmy 54
- Nieruchomości 30
- Rolnictwo 16
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Edukacja 6
Reklama
Reklama
Oddział zakaźny jest w Kaliszu...
W Ostrowie nie ma oddziału zakaźnego !
Ale Kaczmarek dał kasę do ostrowa!!zdrjaca
Buuuuuu, buuuuu, buuuu
Trochę nie fair,jak ktoś ma jakieś anse do Kalisza ,to niech nie udaje filantropa i niech się nie zasłania koronowirusem,Jak właściciel firmy ma ochotę może wspomóc kardiologię czy oddział położniczy w Ostrowie,ale co ma do tego obecna pandemia???
Bo to ciul jest
Może ma takie znaczenie, że Ostrów jako kolejny szpital zaraz po Kaliszu stanie się zakaznym jeśli w Kaliszu braknie miejsca, w Kaliszu separatory są A w Ostrowie nie. Zanim napiszcie jakieś komentarze dobrze jest zgłębić temat chociaż w najmniejszym stopniu.....
Szanowna redakcjo. Proponuję zainteresować się losem pracowników tej firmy, gdyż dzień przed ogłoszeniem że firma przekazuje pieniądze na szpital pracownicy zostali poinformowani o zniesieniu zmian nocnych i krótszym czasie pracy, ok to dla bezpieczeństwa i w ogóle. Natomiast dzień po przekazaniu tych pieniędzy pracownicy dostali wiadomość o tym że nie będą mieli wypłacone 20% z premii, a od 30 marca do 14 kwietnia mają mieć urlopy wypoczynkowe bo firma zostaje zamknięta. Jeżeli firma po tym terminie nie ruszy to mają brać urlopy bezpłatne. Nie było mowy o żadnym postojowym. Czy to nie jest czasami łamanie praw pracownika? I tłumaczenie że premie zabierają tylko po to żeby nikogo nie zwolnić to chyba nie jest fer po tym jak taka kwota została przekazana na szpital. Mam nadzieję że ktoś się tą sprawą zainteresuje.
Dał zabierając ludziom typowy kutwa