Koronawirus rozprzestrzenia się w Europie. Kaliski szpital gotowy na walkę z chorobą?

Północ Włoch jest czerwoną strefą zagrożoną koronawirusem. Ostanie dane mówią o 219 osobach zarażonych. 7 osób z tego rejonu zmarło. Włochy są jednym z ulubionych kierunków wypraw turystycznych Polaków, dlatego Główny Inspektorat Sanitarny odradza wyjazdy m. in. do tego kraju.

Podczas minionych ferii wielu kaliszan było na nartach we Włoszech. Nadal popularne są ,choćby krótkie, weekendowe wypady na stoki górskie w tym kraju.

Biura podróży organizują wycieczki do krajów azjatyckich, gdzie koronawirus  zbiera swoje żniwo.

Ministerstwo Zdrowia apeluje do osób, które wracają z rejonów, w których występują ogniska zakażenia koronawirusem, wywołującym ciężkie zapalenie płuc, dla wielu osób śmiertelne, aby skontaktowały się z Państwową Inspekcją Sanitarną, zwłaszcza, jeśli zaobserwują u siebie niepokojące objawy.

Osoby przylatujące do kraju z Włoch będą prawdopodobnie musiały wypełniać karty lokalizacyjne ( podać swoje dane osobowe, adresy, telefony), aby odpowiednie służby mogły kontaktować się się z nimi i kontrolować stan ich zdrowia. Resort zdrowia zastanawia się jak kontrolować osoby wracające z północnych Włoch autokarami, pociągami i samochodami osobowymi.

Portal Interia przytacza uspokajające zapewnienia Głównego Inspektora Sanitarnego, który podkreślił, że Polska jest przygotowana na zarządzanie kryzysowe i sytuacje awaryjne, ma odpowiedni sprzęt i profesjonalnych pracowników opieki zdrowotnej.
Czy Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Perzyny w Kaliszu jest przygotowany na sytuację, w której pojawiłoby się podejrzenie o zakażeniu koronawirusem u mieszkańca naszego miasta?

- W tej sprawie zwrócił się do dyrekcji szpitala, przed trzema tygodniami, wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, pytając czy jesteśmy w stanie zapewnić ewentualnym zakażonym właściwą opiekę i bezpieczeństwo zdrowotne wszystkim mieszkańcom? Nasz szpital nie spełnia wszystkich warunków wymaganych w tego rodzaju przypadkach. Dlatego mamy zawarte porozumienie z innymi ośrodkami. Możemy zapewnić właściwy transport pacjenta zakażonego i przekazanie go szpitalowi w Poznaniu lub Warszawie. Na razie, na szczęście, nie było takiej potrzeby - mówi Paweł Gawroński, rzecznik szpitala w Kaliszu.

Lek. Katarzyna Burchart - Adamczyk, kierująca Oddziałem Chorób Zakaźnych WSZ w Kaliszu wyjaśnia, że oddział nie jest wyposażony w stosowne izolacje. Wentylacja szpitalna na tym oddziale nie ma specjalnych filtrów hepa absorbujących wirusy. Na salach nie ma też urządzeń wytwarzających specjalne podciśnienie. Dlatego pacjenci zakażeni koronawirusem byliby transportowani do innych ośrodków.

Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Kaliszu jest w stanie podwyższonej gotowości do podjęcia stosownych działań, od momentu pojawienia się informacji o inwazji koronowirusa.

- Na razie nie było potrzeby wdrażania jakichś dodatkowych, nadzwyczajnych procedur. Jesteśmy gotowi do pracy na terenie miasta oraz powiatu, tak jak w każdym przypadku chorób zakaźnych. Do chwili obecnej, na szczęście, nie było nawet podejrzeń o zakażenie koronawirusem - mówi Anna Napierała, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kaliszu.

Koronawirus jak na razie nam nie zagraża, za to grypa szaleje w najlepsze. Oddziały szpitala kaliskiego - jak informuje rzecznik - odnotowują pełne obłożenie. Leczeni są w nich pacjenci zarówno z grypą jak i jej powikłaniami.

(dk)