Reklama

Koronawirus. Sytuacja w kaliskim szpitalu jednoimiennym w Wolicy

Portal zyciekalisza.pl

07/05/2020 12:20

Szpital nadal ma pilne potrzeby
W tej chwili na 120 szpitalnych łóżek pracuje 37 pielęgniarek, 2 ratowników i 6 wolontariuszy, dlatego dyrektor wnioskuje o przydzielenie do pracy kolejnych pielęgniarek.

Drugą, ważna potrzebą są tymczasowe kontenery. Ponieważ cały szpital w trybie pilnym został przerobiony na zakaźny, z wszystkimi tego wymogami, to zaczyna brakować pomieszczeń.

- Chcielibyśmy dodatkowo dostawić trzy kontenery żeby poszerzyć zaplecze socjalne i poprawić warunki pracy kadry, co jest bardo istotne. Stąd też prośba i apel; gdyby ktokolwiek miał możliwość nam użyczyć, czy wydzierżawić kontenery, to bardzo o to proszę. Szpitala nie stać, żeby je kupić, gdyż jeden kosztuje około 80 tys zł. Mam nadzieję, że kiedyś skończy się wirus, więc wtedy te kontenery będą nam niepotrzebne. Ich zakup okazałby się startą środków finansowych - powiedział dyrektor szpitala dr Sławomir Wysocki

Około 40 pacjentów z Liskowa
Szpital przyjął już 6 pacjentów z domu seniora "Bursztynowe zacisze" w Liskowie, a dzisiaj prawdopodobnie przyjedzie stamtąd kolejnych 24 pacjentów. Planowany jest także następny, transport około 10 pacjentów.

Personel
- Na razie cała kadra czuje się bardzo zmęczona. Pomimo to, musimy robić co do na należy. Nikt nie patrzy na godziny. Nie zostawimy żadnego pacjenta bez pomocy. Personel jest bardzo zaangażowany i odpowiedzialny. Wybrał ten zawód z powołania. Na pewno będziemy robić wszystko co pacjenci powinni mieć zapewnione. Załoga, która ma bezpośredni kontakt z chorymi co tydzień ma robione testy - dodaje dyrektor

Po wyleczeniu pacjenci tzw. długoterminowi zostaną przekazani do Pleszewa, natomiast pozostali wyleczeni pacjenci zgodnie z decyzją rodziny trafią do domu bądź do innych jednostek wskazanych przez NFZ.
A.W.