Kredyty, węgiel, zboża, czyli propozycje PSL

Konferencja Prasowa PSL z 25-lipca 2022

Zboża
 W związku z wojną na Ukrainie i ograniczeniami w portach czarnomorskich ukraińskie zboże (które zwykle było eksportowane do Afryki Północnej) jest  dodatkowo eksportowane przez Polskę. Wiąże się to jednak z ograniczeniami transportowymi, magazynowymi i obawą rolników że tańsze ukraińskie zboże zdumpinguje ceny w naszym kraju.
– Wspieramy wszystkie te starania, żeby można było te zasoby jeszcze z ubiegłych żniw na Ukrainie wywieźć. Mamy jednak sygnały, że pewna część tych zbóż zaczyna osiadać w Polsce. Żeby nie było takiej sytuacji, że wojna na Ukrainie ma swoje konsekwencje dla cen zbóż w Polsce zaproponowaliśmy projekt ustawy, który zobowiązywał by eksporterów do uiszczenia kaucji. Miałaby ona zabezpieczyć przed pozostawieniem zboża w Polsce.
Z drugiej strony uważamy, że Komisja Europejska powinna zabezpieczyć to wywiezienie, żeby zboża trafiły tam gdzie istnieje widmo ewentualnego głodu, co mogłoby spowodować konsekwencje społeczne w postaci presji migracyjnej – powiedział poseł PSL Andrzej Grzyb.
– Chciałbym potwierdzić te obawy rolników przed tanim zbożem z Ukrainy, bo ta presja jest naprawdę duża. W tej chwili na Ukrainie można kupić ziarno kukurydzy po 670 zł za tonę, a w Polsce miesiąc temu kosztowała 1480 zł. To jest szczególnie niebezpieczne przed żniwami. Wielkość magazynów jest ograniczona, a coraz więcej rolników sprzedaje ziarno zaraz po żniwach. Zawsze po żniwach ceny zbóż spadały, ale jeśli w tym roku magazyny zapełni się zbożem z Ukrainy, które zboczy ze swej drogi do portu, to obniżka będzie większa.
Już sama wieść o tym, że tak może się stać jest dużą presją na obniżenie cen skupu – dodał Krzysztof Nosal, starosta kaliski, który również jest rolnikiem.

Inflacja
– Inflacja wymaga pilnej reakcji polegającej na likwidacji źródeł inflacji, ściągnięcia nadmiaru pieniądza z rynku.
Wzrosły ceny kredytów, a nie wzrosło oprocentowanie depozytów. Chodzi o to, by podwyższenie oprocentowania depozytów było faktem, a nie tylko deklaracją. Uważamy, że nacisk na banki ze strony rządu powinien być większy.
Drugi element to wprowadzenie obligacji kierowanych do obywateli, które byłyby oprocentowane na poziomie inflacji.
Trzecim elementem jest likwidacja podatku Belki, który jest demotywujący – proponuje poseł PSL Andrzej Grzyb

Węgiel
PSL proponuje by w dodatku drożyźnianym uwzględnić także inne paliwa stałe, np. pelet.
– Uważamy, że adresowanie tej pomocy tylko do 3 milionów gospodarstw z 15 milionów nie jest dobrym rozwiązaniem. Jest też rozwiązaniem kosztownym – ocenia poseł A. Grzyb.
A.W.