Miasto „zgubiło” pieniądze na siłownię dla osiedla Ogrody

Zakrawa to na kpinę z Budżetu Obywatelskiego. Mimo obietnicy władz Kalisza, do tej pory nie rozpoczęto budowy siłowni na osiedlu Ogrody. Mało tego – Miasto nie potrafi wskazać, na jaki cel zostały wydane pieniądze przeznaczone na tę inwestycję

Chodzi o zadanie z BO pn. „Utworzenie kompleksu rekreacyjno-sportowego Ogrody – siłownia zewnętrzna”. Siłownia powstać miała z pieniędzy przesuniętych z innego zadania z BO, jakim było kupno instrumentu muzycznego za 110 tys. zł. - Pismem z 24 maja 2017 r. ówczesna wiceprezydent Barbara Gmerek poinformowała Radę Osiedla Ogrody, że utworzenie siłowni zostanie zrealizowane w zakresie ustalonym z wnioskodawcami, a termin jej wykonania to trzy miesiące od dnia podpisania umowy z wykonawcą wyłonionym w postępowaniu przetargowym – zauważyła radna Karolina Pawliczak. Co więcej, w obecnej kadencji nowy prezydent Kalisza poinformował Radę Osiedla, że realizacja zadania nie jest możliwa, mimo gwarantowanych wcześniej środków, a prace w tym zakresie mogą być objęte wnioskami do Budżetu Obywatelskiego na rok 2020. - W mojej ocenie jest to bardzo niesprawiedliwe i nierzetelne postawienie sprawy wobec tej jednostki pomocniczej, bowiem środki gwarantowane do wykorzystania z BO nie zostały na wspólnie zaakceptowany cel wydatkowane – dodaje radna. Głos w sprawie siłowni zabrał niedawno wiceprezydent Grzegorz Kulawinek: - W chwili obecnej w budżecie Miasta nie ma środków finansowych, które mogłyby być przeznaczone na jej wykonanie. Kwota na zakup instrumentu w wysokości 110 tys. zł, która nie mogła zostać na ten cel wydatkowana, trafiła do budżetu Miasta jako wolne środki, wobec czego nie ma możliwości określenia, na jaki konkretny cel zostały przeznaczone. (kord)