
Jan Mosiński, przewodniczący Zarządu NSZZ „Solidarność” Wielkopolska Południowa i radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, został zaproszony do pracy w zespole ekspertów przygotowujących program Prawa i Sprawiedliwości
O programie i przygotowującej go drużynie ekspertów mówiła wiceprezes Beata Szydło podczas trzydniowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy, która odbyła się w Katowicach. Jak podkreśliła B. Szydło, to zespół ludzi mających pomysł na Polskę. W tej biało-czerwonej drużynie może znaleźć się każdy, kto chce dobrej zmiany. – Jak sugerował poseł Witold Czarnecki, członkowie zespołu wybierali obszary tematyczne związane z wiedzą, jaką posiadają, i zdobytym doświadczeniem – podkreśla Jan Mosiński, który uczestniczy w pracach panelu dotyczącego polityki prorodzinnej i społecznej. – Konwencja w Katowicach była początkiem tworzenia programu, który oparty będzie o narodową strategię zatrudnienia. Tutaj rewolucja się nie dokona. Prace zespołu trwają. Bez wątpienia nasze działaniem będzie inicjatywa legislacyjna przywracająca poprzedni system emerytalny, a także m.in. 8 tys. zł w skali roku kwoty wolnej od podatku.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Psy szczekały a Mosiński w Sejmie. Próżny trud młodzieźowych bojówek z PO.
Śmierdzą te komentarze lemingozą.
I jeszcze jedno rozśmieszyło mnie w wypowiedzi p.Mosińskiego, a co w mojej wcześniejszej wypowiedzi nie zostało dostatecznie zaakcentowane - "polska Polonia za granicą", jakby Polonia mogła być nie polska :):):):) - cały pan dr Mosiński; a redakcja mało czujna :):):)
Kto pisze takie bzdury!!! To jest reklama a nie artykuł
Taki z niego ekspert jak z koziej d..y trąbka. Stary cwaniak i karierowicz !!! I TYLE W TEMACIE
Cały ten tekst to jakby żywcem wziete z jakiegoś plenum PZPR-u.Jaka partia tacy eksperci.
Ostatni akapit - "warto podkreślić aktywność posła Jana Dziedziczaka" - śmiech na sali - p.Mosiński myśli, że takimi wypowiedziami przysłuży się Dziedziczakowi, przypominając kaliszanom, że to poseł "z Kalisza" i jeszcze ten "odpowiedzialny" zakres działania dot. polskiej Polonii za granicą. E . . . chyba nawet śmiać się nie warto. Obaj panowie nie mają w Kaliszu szans, nawet jeżeli takową da im prezes!
Mój Boże, rzekł Jezus i zapłakał