Nie odrobili strat. Porażka piłkarzy ręcznych bez konsekwencji w tabeli

Bez punktów wrócili z Kwidzyna piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz. Mimo porażki drużyna znad Prosny nadal zajmuje szóstą lokatę w tabeli PGNiG Superligi

  Zespół z Kwidzyna nie ma już szans na awans do grupy finałowej i play-off, ale walczy o jak najlepszą lokatę przed rundą spadkową. Kaliszanie natomiast bronią swojej lokaty w czołowej ósemce. Zapowiadał się więc zacięty mecz i tak w kwidzyńskiej hali było od pierwszych minut spotkania. Na tablicy wyników często pojawiał remis, a prowadzenie zmieniało się w równie szybkim tempie. W 20. minucie po trafieniu Andrzeja Kryńskiego gospodarzom udało się „odskoczyć” na dwie bramki (12:10), ale to było za mało, aby zniechęcić rywala. To kaliszanie kończyli bowiem pierwszą połowę z przewagę jednej bramki.

  Brzemienna w skutki okazała się początkowa faza drugiej odsłony spotkania i niemoc kaliskiej drużyny. Trwała ona aż dziewięć minut, a w tym czasie MMTS zdobył pięć bramek, obejmując prowadzenie 19:15. Dopiero w 39. minucie Marek Szpera przełamał fatalną passę swojego zespołu. Goście chcieli szybko odrobić przewagę przeciwnika i wydawało się, że są na najlepszej drodze do tego celu, bowiem po rzucie Pawła Gąsiorka przegrywali tylko 18:20. Teraz jednak do akcji wkroczył młody bramkarz MMTS Jakub Matlęga, który w ciągu niespełna dwóch minut obronił dwa rzuty karne wykonywane przez Konrada Pilitowskiego. To miał być remis, a tymczasem gospodarze znów „oderwali” się kaliszan na cztery bramki (23:19). W 51. minucie karnego nie wykorzystał tym razem Kamil Adamski i sytuacja Energi MMTS stawała się coraz trudniejsza. W końcowych minutach nie udało się już odrobić strat, a trafienia Michała Dreja i Marka Szpery były już tylko kosmetyką wyniku.

  Mimo porażki Energa MKS Kalisz nadal jest na szóstym miejscu w tabeli. W niedzielę (8 marca) podopieczni Patrika Liljestranda podejmować będą Zagłębie Lubin, które w tabeli jest na ósmej pozycji, ma cztery punkty mniej od kaliskiej drużyny i walczy z pozostanie w grupie finałowej. Zapowiada się więc kolejny emocjonujący mecz w Arenie Kalisz, który rozpocznie się o g. 18.00.
(dd)

MMTS Kwidzyn - Energa MKS Kalisz 29:27 (14:15)

MMTS: Matlęga (8/20, 40%), Dudek (2/12, 17%), Szczecina (0/5) - Kryński 8, Orzechowski 5, Adamski 4, Potoczny 4, Przytuła 3, Peret 2, Grzenkowicz 1, Biegaj 1, Landzwojczak 1, Guziewicz, Ossowski, Netz.
Kary: 8 min.

Karne: 5/6

MKS: Zakreta (6/18, 33%), Liljestrand (2/9, 22%), Krekora (1/11, 9%) - Kamyszek 7, Szpera 6, K. Pilitowski 5, Adamski 3, Gąsiorek 3, Drej 2, Krytski 1, Galewski, Bożek, Klopsteg, Maljarewicz, Misiejuk.
Kary: 10 min.

Karne: 2/5

Sędziowie: Jakub Jerlecki, Maciej Łabuń
Widzów: 800

Wyniki innych spotkań 23. serii PGNiG Superligi: Piotrkowianin Piotrków Tryb. – Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:27, Zagłębie Lubin – PGE Vive Kielce 25:35, Stal Mielec – Grupa Azoty Tarnów 26:26 karne 5:4.

W następnej kolejce

06.03.: Grupa Azoty – Torus Wybrzeże

07.03.: PGE Vive – Chrobry, Orlen Wisła – MMTS, Sandra Spa Pogoń – Stal

08.03.: NMC Górnik – Piotrkowianin, Energa MKS – Zagłębie (18.00), Gwardia – Azoty.