Reklama
O krok od tragedii w Krzyżówkach, kierowca był pijany - ZDJĘCIA
19/04/2021 09:55
Szczęście w nieszczęściu miał 58-letni kierowca osobówki, który nagle stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo, ale nie doznał przy tym poważniejszych obrażeń. Jak się okazało, wcześniej spożywał alkohol.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 18 kwietnia ok. 19 na drodze Morawin – Koźminek w miejscowości Krzyżówki Młynisko (gm. Koźminek). Mężczyzna stracił panowanie nad swoim seatem na prostym odcinku drogi, nagle zjechał na pobocze, uderzył w drzewo, a następnie jego auto dachowało.
Jak poinformowała asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, badanie wykazało, że 58-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego w chwili zdarzenia miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności.
(kord)
Fot. GregKMK (OSP Koźminek)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 9
- Usługi i firmy 58
- Praca 56
- Rolnictwo 20
- Nieruchomości 19
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 7
- Edukacja 5
Reklama
Reklama
Dlaczego do takiego zdarzenia wzywana jest aż tak duża ilość zastępów straży pożarnej? 4 duże wozy strażackie, mnóstwo strażaków, po co? Dyspozytor w Kaliszu chyba trochę przesadza. To nie żadna katastrofa, ani duży pożar
Przyjeżdża tyle wozów straży ile wymagają procedury. Najczęściej ze zgłoszenia nie wynika dokładnie ile jest osób poszkodowanych i w jakim są stanie. Jak by było pięcioro poszkodowanych i pojazd zaczął się palić to mądrala z postu powyżej powiedział by że za mało przyjechało zastępów straży.
Prawo w Polsce jest śmieszne wobec tych pijaków . Zarówno ten pan jak i sprawca wypadku z Piłsudskiego w Kaliszu powinni zapłacić cały koszt tych służb.Tym razem nikogo nie zabił ale większość tych wypadków kończy się tragicznie a sprawca nie przyznaje się nie ma sumienia ważne że ma hajs.A rodzina znajomi opłakują do końca życia stratę ukochanej osoby która miała całe życie przed sobą..I najważniejsze konsekwencje zdrowotne ofiar nikt im zdrowia i dziecka niewroci ........ Reagujemy na tych pijaków bo w ten sposób możemy zapobiec tragedii takiej jak w Nowy rok w Kaliszu