Reklama
Poseł Mosiński interweniuje w sprawie składowiska odpadów w Kaliszu
06/06/2018 11:56
Parlamentarzysta pyta ministra środowiska, czy zostanie ustanowione prawo obciążające konsekwencjami finansowymi za zaniechanie utylizacji odpadów firmy zajmujące się ich sprowadzaniem?
Seria ostatnich pożarów składowisk odpadów, do których dochodzi niemal codziennie w całym kraju, sprawiła, że poseł Jan Mosiński (PiS) podjął w tej sprawie interwencję, domagając się od władz lokalnych i państwowych konkretnych działań.
Kilka ton odpadów niewiadomego pochodzenia, które mogą okazać się zagrożeniem dla środowiska, w tym zdrowia ludzi, od kilku lat zalega w opuszczonym magazynie przy ul. Wrocławskiej w Kaliszu. Składowisko jest monitorowane, ale i tak wzbudza niepokój. Z sąsiedztwa magazynu wyprowadzają się inne firmy, nie mogąc znieść roznoszącego się fetoru.
W korespondencji skierowanej do ministra środowiska poseł informuje o działaniach miasta, zmierzających do usunięcia niebezpiecznego składowiska. Prezydent Kalisza zobligował właściciela firmy, która sprowadziła odpady do Kalisza, do ich usunięcia. Decyzja ta została jednak zignorowana. W efekcie sprawa trafiła do sądu. Mimo wyroku skazującego sytuacja nie zmieniła się i odpady nadal pozostają na miejscu. Poseł informuje również ministra o postępowaniu, toczącym się z udziałem stron przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Jego efektem ma być rozstrzygnięcie dotyczące tego, czy miasto ma usunąć niebezpieczne odpady na koszt mieszkańców. Koszty takiej operacji szacowane są na kilka milionów złotych – dowodzi poseł.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 13
- Praca 58
- Usługi i firmy 53
- Nieruchomości 23
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
przynajmniej Mosiński jest z Kalisza,nie tak jak ta spadochroniara ,której marzy się Korea Północna w Polsce.panie pośle Mosiński,niech pan powie swojej koleżance,że my kaliszanie nie chcemy juz jej tu,a już kandydatura tej osoby w następnych wyborach u nas będzie prowokacją!!!
tak przy okazji zapytam co z budową nowego wiezienia tak szumnie zapowiadaną, co z akademią kaliską, jak daleko budowa obwodnicy .... przecież obiecali.....
Chory, nie chory, dobrze, że interweniuje. Po raz pierwszy robi coś sensownego.
Pan Mosiński to chory człowiek.