Reklama

Prokuratura stawia zarzuty nożownikowi z Dobrzeca

Życie Kalisza

20/02/2024 12:07

Zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał 29-letni mieszkaniec Kalisza, który w niedzielę 18 lutego zaatakował nożem 37-latka. Grozi za to kara nawet dożywotniego więzienia. Poszkodowany przeszedł dwie operacje i w ciężkim stanie przebywa w szpitalu

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na Dobrzecu, w obrębie jednego ze sklepów spożywczych. Około godz. 19.00 między dwoma mężczyznami doszło do awantury i szarpaniny, w trakcie której 29-latek wyciągnął nóż i kilkakrotnie ugodził nim 37-latka. Mężczyźni prawdopodobnie nie znali się. Jak ustaliła policja, poszkodowany stanął w obronie jednej z ekspedientek. Wówczas został zaatakowany. Sprawcę zatrzymano bezpośrednio do zdarzeniu, a po weekendzie usłyszał prokuratorskie zarzuty.

W ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonowa w Kaliszu odnośnie zdarzeń, do których doszło na terenie jednego ze sklepów spożywczych, kiedy to zaatakowany został nożem 37-letni mężczyzna, na podstawie poczynionych ustaleń prokurator zarzucił 29-letniemu mieszkańcowi Kalisza, że w dniu 18 lutego, działając z zamiarem ewentualnym, usiłował pozbawić życia 37-latka poprzez zadanie pokrzywdzonemu przy użyciu noża o długości ostrza 13 cm i szerokości 2 cm czterech ran kłutych, przy czym zamiaru tego nie osiągnął z uwagi na udzielenie pomocy medycznej, czym jednocześnie spowodował u pokrzywdzonego szereg obrażeń ciała, które skutkowały w ocenie biegłych ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu – przekazał Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Jak dodał czyny te zakwalifikowano jako usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to od 8 do 25 lat pozbawienia wolności bądź kara dożywotniego więzienia.

Mając na względzie surowość grożącej kary, prokurator aktualnie wystąpił do właściwego miejscowo sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów, tym niemniej potwierdził, iż posiadał nóż i zadał nim cztery uderzenia. Na dalszym etapie postępowania zachodzi konieczność przeprowadzenia szczegółowych badań, w tym również uzyskania opinii biegłych z zakresu psychiatrii – dodał prokurator Maciej Meler.

Poszkodowany 37-latek przeszedł dwie operacje: jedną jeszcze w niedzielę, tuż po przewiezieniu go do szpitala, a drugą w poniedziałek. Aktualnie przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

(red), fot. pixabay