Tragedia na drodze

Trzy osoby zginęły w wypadku na ul. Stawiszyńskiej

Zarzuty spowodowania wypadku drogowego, w którym zginęły trzy osoby, usłyszał 20–letni kaliszanin. Mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę spowodował tragiczny wypadek drogowy na ul. Stawiszyńskiej

Do zdarzenia doszło ok. godz. 3.30. – Kierujący osobowym fordem escortem, jadąc od Russowa w kierunku Kalisza, na prostym odcinku drogi z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na lewą część jezdni, a następnie uderzył w betonowy płot – relacjonuje Monika Rataj, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.  Samochód uszkodził siedem przęseł płotu. Na tylnej kanapie samochodu siedziały cztery osoby. Trzy z nich (kobieta i dwóch mężczyzn) zginęli na miejscu. Kolejny pasażer jadący z tyłu w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. – Ofiary wypadku to młode osoby – 19–letnia kobieta, 19–letni mężczyzna oraz dwóch mężczyzn w wieku 22 lat – dodaje Monika Rataj. Kierowca samochodu, 20–letni mężczyzna oraz pasażer, który siedział na przednim siedzeniu wyszli z pojazdu o własnych siłach. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy, została od niego pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków w organizmie.
W poniedziałek 20–letni kierowca usłyszał prokuratorskie zarzuty. – Mężczyzna umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że rozwinął nadmierną prędkość, w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze, po czym uderzył w przydrożny betonowy płot, w następstwie czego trzech przewożonych przez niego pasażerów poniosło śmierć, a dwóch doznało uszkodzeń ciała. Jeden z nich doznał rozległego urazu czaszkowo – mózgowego, który stanowi realne zagrożenie dla jego życia – informuje Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.
Śledczy ustalili, że chwilę przed wypadkiem samochód, kierowany przez podejrzanego, poruszał się z prędkością przekraczającą 150 km/godz.
Prokuratorzy wnioskowali do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu dla 20–latka, ale sąd wniosku nie uwzględnił. Gdy zostanie sporządzony akt oskarżenia, mężczyzna będzie odpowiadał za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.         (q)