
Siatkarki Energi MKS Kalisz przedłuży swoje nadzieje na pozostanie w Tauron Lidze. Po dobrym meczu zdobyły komplet punktów w rywalizacji z Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Kaliski zespół ma jeszcze przed sobą zaległy mecz z ŁKS Commercecon oraz wyjazdowe starcia w Mielcu i we Wrocławiu
Ważą się losy kaliskiej siatkówki żeńskiej. Energa MKS zamyka od dłuższego czasu tabelę Tauron Ligi, jest na krawędzi spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej, ale nie rezygnuje z walki o pozostanie na tym poziomie. Potwierdził to mecz kaliszanek z Metalkas Pałacem Bydgoszcz, w którym to przyjezdne liczyły na podtrzymanie dobrej passy i ugruntowanie swojej pozycji w gronie zespołów mających grać w rundzie play off.
Zespół znad Brdy rozpoczął ten mecz od mocnego uderzenia, obejmując błyskawicznie prowadzenie 4:0. Gospodynie wyglądały na sparaliżowane stawką meczu i nie radziły sobie z przyjęciem zagrywki Poli Nowakowskiej. Potem było nieco lepiej, ale bydgoszczanki nadal utrzymywały kilkupunktową przewagę. Sytuacja na boisku zaczęła się zmieniać się od stanu 14:10 dla Pałacu. Wreszcie dała o sobie znać Wiktoria Szumera, która nie boi się brać ciężaru gry i zdobywania punktów na swojej barki, a co ważniejsze bywa do bólu skuteczna. Teraz to bydgoszczanki popełniały gafy w przyjęciu, tracąc sześć punktów z rzędu, co dało kaliskiej drużynie prowadzenie 16:14. Na parkiecie rozgorzała zacięta walka, ale to siatkarki znad Prosny potrafiły w tym secie postawić kropkę nad „i”, a decydujący punkt zdobyła Marta Pol, blokując Polę Nowakowską.
W drugiej partii spotkania role się odwróciły. Kaliszanki znakomicie rozpoczęły ten set, prowadząc 5:1 i 8:3. Wydawało się, że nic nie jest w stanie przeszkodzić im w zakończeniu i tej odsłony meczu zwycięstwem. Tak było to stanu 12:6 dla gospodyń, bowiem od tego moment Pałac zaczął systematycznie odrabiać straty. Wreszcie – po ataku Kolety Łyszkiewicz – bydgoszczanki doprowadziły do wyrównania (13:13). W kolejnych akcjach zyskały kilkupunktową przewagę (18:15 po ataku Poli Nowakowskiej) i mimo że kaliszanki zbliżały się na jeden punkt, to one tym razem zapisały seta na swoje konto.
W dwóch następnych partiach meczu siatkarki Energi MKS udowodniły, że nie zamierzają składać broni w walce o pozostanie w Tauron Lidze. Trzeci set to przede wszystkim popis podopiecznych Piotra Mateli w grze blokiem. To pozwoliło kaliszankom na wypracowanie sobie pięciopunktowej przewagi (10:5) i pielęgnowanie jej do końca tej odsłony rywalizacji. W końcówce rywalki zbliżyły się na dwa oczka (20:18), lecz gospodynie się tym nie zraziły, utrzymując nerwy na wodzy w decydujących momentach. Dobrą zmianę dała Klara Dite, bardzo skuteczna w ataku, a punkt na wagę wygranej zdobyła asem serwisowym Pola Nowacka. Na początku czwartego seta Energa MKS dwukrotnie prowadziła różnicą trzech punktów, ale przeciwniczki dwukrotnie te straty odrabiały. Przy stanie 14:14 to drużyna przyjezdna zaczęła dyktować warunki gry na boisku i wydawało się, że doprowadzi do tie breaka. Po kolejnym ataku Poli Nowakowskiej było 18:14 dla Pałacu. Zespół z Kalisza wrócił jednak do gry, a w końcówce zupełnie zaskoczył rywalki, zdobywając trzy punkty z rzędu, wygrywając seta i cały mecz.
Energa MKS Kalisz ma na koncie 14 punktów i zamyka tabelę Tauron Ligi. Kaliska drużyna traci dwa punkty do Sokoła & Hagric Mogilno, z którym rywalizuje o pozostanie w Tauron Lidze. Do rozegranie pozostały dwie kolejki, a kaliszanki mają jeszcze zaległy mecz z ŁKS Commercecon, choć w nim trudno marzyć o punktach. Decydujące będą wyniki wyjazdowej rywalizacji z zespołami z Wrocławia i z Mielca.
(dd)
Energa MKS Kalisz - Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:22, 22:25, 25:20, 25:23)
Energa MKS: Wawrzyniak (2), Pol (10), Agbolossou (2), Szumera (26), Kubacka (10), Nowacka (13), Mazur (libero) oraz Dąbrowska, Pajdak (libero), Dite (12)
Metalkas Pałac: Łyczakowska (2), Nowakowska (19), Witowska (5), Martinez Vela (14), Dorsman (22), Łyszkiewicz (4), Jagła (libero) oraz Franz (1), Paluszkiewicz (7)
MVP: Wiktoria Szumera.
Fot. Michał Sobczak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.