Reklama
Wolny rynek taksówek?
24/06/2009 12:05
Władze Kalisza czekają na nową ustawę o usługach taksówkarskich. Ma ona uwolnić rynek od obowiązkowych licencji
Do tej pory jest tak, że Miasto Kalisz, podobnie jak inne gminy w Polsce, z góry określa dopuszczalną liczbę nowych licencji na każdy rok. Może przy tym być tak, że przez 12 miesięcy w Kaliszu nie rozpocznie pracy ani jeden nowy taksówkarz, bo Rada Miejska uchwali, że sobie tego nie życzy i że dotychczasowa liczba taksówek jest wystarczająca. Takie rozwiązania – gwarantowane obowiązującą ustawą – leżą w interesie tych, którzy już trudnią się usługami taksówkarskimi, ale ograniczają możliwości osób, które dopiero chciałyby się tym zajmować, nie mówiąc już o klientach. Dla nich im więcej taksówek, tym lepiej, bo konkurencja wymusza niższe ceny. Radna Regina Małecka dała ostatnio do zrozumienia, że wolałaby, aby miasto zrezygnowało z koncesjonowania i zgodziło się na dopuszczenie zasad wolnego rynku taxi. – Aktualnie w parlamencie trwają prace nad projektem ustawy uchylającej dotychczasowy wymóg ustanawiania limitów. Po wejściu w życie takiego stanu prawnego zaczęłaby obowiązywać zasada konkurencji na rynku transportu w zakresie przewozu osób taksówką i wtedy – po spełnieniu określonych warunków – każdy mógłby uzyskać licencję – odpowiada prezydent Janusz Pęcherz. Dodajmy, że w chwili obecnej w Kaliszu jest 340 ważnych licencji taksówkarskich. (kord)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 15
- Praca 57
- Usługi i firmy 54
- Nieruchomości 20
- Społeczności 17
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 7
Reklama
Reklama
Ale super niech będzie 100000 taksówkarzy!!! BRAWO dla tej pani!!! 80% obecnych taksówkarzy to albo jakieś dziadki albo ludzie, którzy nie powinni prowadzić bo nie nadają się o tego i bardziej spowalniają ruch na mieście niż nauki jazdy. Mimo wszystko, większa konkurencja nie pomoże tej branży były juz przykłady w przeszłości w innych branżach gdy większa konkurencyjność spowodowała tylko bankructwo firm które były na rynku kilkadziesiąt lat.