Reklama
Wykorzystali napis do celów politycznych?
04/05/2016 10:29
Wspólne czytanie Konstytucji oraz spotkanie, w którym uczestniczył m.in. lider KOD Mateusz Kijowski – za nami druga odsłona Kaliskiego Klubu Obywatelskiego.
Spotkanie odbyło się pod hasłem „Wolność kocham i rozumiem”. Specjalnymi gośćmi, którzy wzięli udział w dyskusji w ramach Kaliskiego Klubu Obywatelskiego, byli Mateusz Kijowski, lider Komitetu Obrony Demokracji, oraz Cyprian Kościelniak, artysta. W trwającej blisko dwie godziny dyskusji uczestniczyło ponad stu kaliszan. Kilkadziesiąt osób wzięło również udział w czytaniu Konstytucji przed budynkiem Sądu Okręgowego w Kaliszu. Miejsce wybrano nieprzypadkowo, ponieważ nawiązywano wielokrotnie do historycznego napisu, który tu widnieje: „Przywrócić godność prawu”. – Te słowa są dzisiaj jakże aktualne – w kontekście tego, co dzieje się wokół sądów, wokół Trybunału. Miejsce, które wybraliśmy, nie jest przypadkowe, ten napis to jest motto dzisiejszego spotkania. Napis, który widzimy, był formą protestu przeciwko naruszaniu prawa przez władze PRL. Mimo upadku tamtego systemu hasło „Przywrócić godność prawu” stało się znów aktualne. Najważniejsze źródło prawa, jakim jest Konstytucja, jest łamane, a sędziowie Sądu Najwyższego nazywani są „kolesiami” – mówił Witold Sitarz, były senator PO. Z tymi zarzutami nie zgadza się poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński, który w związku z tym wydał specjalne oświadczenie. – Pragnę zaznaczyć, że to „polityczne zbiegowisko” może odbyć się dzięki temu, że żyjemy w wolnym kraju, w którym rządy sprawowane są w sposób demokratyczny. W innym przypadku, jak wiemy z przeszłości, nie byłoby to możliwe, o czym organizatorzy powinni pamiętać – zaznaczył.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Praca 54
- Usługi i firmy 54
- Nieruchomości 23
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Społeczności 8
- Dom i ogród 6
Reklama
Reklama
Wolność kocham i rozumiem inaczej- tak Powinno brzmieć to hasło szambonurków. Na słynnym już napisie ubiorą KODziarze słowo -godność- w cudzysłów.Kto teraz poda rękę komuś ubabranemu Kijowskim?
Kijowski = Rzepliński tak jak A. Holland chcą " .żeby było tak jak było ". A ja im mówię nie .
demokracje jest wtedy dobra gdy słuzy prezesowi ale gdy jest przeciwna to juz zdrajcy itd!!! typowy bolszewizm !!
Panie,chroń demokracje przed obrońcami demokracji.Dla KODu demokracja jest wtedy jak rządzą partie okrągłostołowe typu PO,PSL,SLD.Gdy ktoś inny zostanie demokratycznie wybrany robi się krzyk,że tak przecież niewolno,zachód sobie źle o nas pomyśli,że to już faszyzm. Kiedyś była "demokracja socjalistyczna"za którą krył się totalitaryzm,teraz mamy "demokracje okrągłostołową",za którą kryją się specjaliści od zegarków,kręcenia lodów i interesów na cmentarzach.
do ZDZ tak się składa że znam historie tego Napisu zrobił go Pan prokurator Sliwa który przeciwstawiał sie złodziejstwu min. w Milicji słynny proces Milicjanta. Mateusz Kijowski który nie płaci Alimentów jest złodziejem Jest to Krzyk! Kwik świń odpychanych od Koryta starzy Milicjanci I watażkowie Boją się po stracą pensyjki po 8000 zł które dostają za nic
KOD = urwani od koryta beneficjenci z poprzednich układów i układzików. Gdzie byli jak PO nagminnie łamało prawa?
KOD = komitet obrony dobrobytu . I w takim celu powołano to coś .Obrona w całym słowa tego znaczeniu prywaty i apanaży władzy utraconej w 2015 przez PO.Człowiek który wykonał ten napis przewraca się w grobie słysząc,że prawo roku 1981 w PRLu czyli państwa totalitarnego porównywane jest do demokratycznej Polski roku 2016.Gdzie byli ci "obrońcy prawa" jak przez ostatnie 8 lat PO łamało prawo,co pokazały taśmy kelnerów.
Do ZdZ, uważam że jeszcze przed wyborami, PO przeczuwając porażkę chciała zapewnić sobie władze w roli TK, wybierając w pospiechu 3 sędziów, 2 legalnie a 1 nielegalnie czyli w całości nielegalnie. PiS postąpił dobrze że nie uznał tych 3 sędziów. Sędzia Rzepliński zdradził się pouczając w Sejmie posłów PO, czyli pokazał że nie jest bezstronnym sędzią.
Do roboty a nie blokować przejście!
W opozycji antykomunistycznej, pierwszej "Solidarności" i w podziemiu działała nie tylko orientacja p. Mosińskiego. I na pewno nie było w tych środowiskach pp. Jasińskiego, Kryżego, Piotrowicza i wielu innych obecnych pierwszoplanowych aktywistów-arywistów.
Hasło jak najbardziej aktualne!!! To co PiS wyprawia z trybunałem, jak deprecjonuje i umniejsza znaczenie jednej z najważniejszych instytucji państwie woła o pomstę do nieba.Pan Mosiński zaś doskonale wpisuje się w tą całą awanturę, bowiem doskonale wie, co zadowoli prezesa, a koniunkturalizm to jego główna domena."Polityczne zbiegowisko" doskonale wpisuje się w pisowską retorykę "paru kolesi"
Przywrócić godność prawu - płacić alimenty :)