Zadłużeni po uszy

30 mln zł – to dług kaliszan wobec MZBM-u

Ponad 30 mln zł zaległości mają kaliszanie wobec Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Pod tym względem zajmujemy drugie miejsce w Wielkopolsce, ustępując jedynie Poznaniowi. Ale gdy przeliczymy dług na liczbę mieszkań, okazuje się, że jesteśmy liderami niechlubnej klasyfikacji

W porównaniu z innymi miastami Wielkopolski dług, jaki kaliszanie mają wobec MZBM-u robi wrażenie. W sumie przekroczył on już 30 mln zł! – To zadłużenie narastające od 1997 roku – mówi Wanda Pośpiech, wicedyrektor MZBM-u ds. eksploatacji. – Obecnie MZBM posiada 7740 lokali mieszkalnych i około 500 użytkowych.

Jak to robią inni?
Największe zaległości za czynsz wobec miasta mają poznaniacy. Ale stolica Wielkopolski jest przecież sześciokrotnie większa niż Kalisz! – W tym momencie dług wynosi ponad 57 mln zł – mówi Magda Gościńska z Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu, odpowiednika kaliskiego MZBM-u. – Z tej kwoty około 20 mln zł podlega egzekucji. Staramy się z tym sobie radzić, wykorzystując wszystkie możliwe środki. W ub.r. byliśmy klientem Krajowego Rejestru Długów, natomiast w tym miesiącu podpisaliśmy umowę z Infomonitorem – to biuro informacji gospodarczej. Jeżeli więc ktoś, kto wynajmuje od nas lokal użytkowy, ma długi wobec Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, może mieć problemy z uzyskaniem kredytu. Takich lokali mamy w swoich zasobach ponad 2,5 tysiąca. Lokali mieszkalnych jest z kolei ponad 16 tys.
Ale w innych miastach Wielkopolski problem niezapłaconych czynszów jest zdecydowanie mniejszy. W Koninie, który ma o ok. 20 tys. mieszkańców mniej niż Kalisz, zadłużenie mieszkańców wynosi 1.622 tys. zł. – Nasze Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – mówi Elżbieta Mietkiewska-Markiewicz z konińskiego Urzędu Miejskiego. – To stan na koniec ub.r. I nie jest to dług tylko za 2007 rok – to całe zadłużenie, jakie mieszkańcy Konina mają wobec spółki. Obecnie w Koninie są 2.853 mieszkania komunalne. Jak to robimy, że nie mamy problemu ze ściąganiem należności? Nie wiem... Nie zastanawiałam się nad tym – nie ma problemu i już.
Czyżby Konin był wyjątkiem? Niekoniecznie – w Lesznie (65 tys. mieszkańców) zadłużenie wobec Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych wynosi nieco ponad 6 mln zł. To więcej niż w Koninie, ale – nawet gdy zachowamy proporcje – zdecydowanie mniej niż w Kaliszu. W pobliskim Ostrowie Wlkp., również od Kalisza mniejszym (Ostrów liczy ok. 75 tys. mieszkańców), zadłużenie sięga niespełna miliona zł. – Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zarządza w Ostrowie Wlkp. 34 budynkami, które albo są własnością Miasta, albo należą do osób fizycznych – informuje Sylwia Nowicka z biura prasowego ostrowskiego magistratu. – Jako jedna z niewielu w kraju spółka, oprócz remontu starych i adaptacji nieczynnych dotąd pomieszczeń, buduje także bloki z nowymi mieszkaniami komunalnymi. A dług mieszkańców wynosi niespełna milion złotych. W tym roku MZGM z własnych środków wydaje 3 mln zł na bieżące remonty klatek schodowych, dachów, okien i drzwi, wymianę, adaptację mieszkań na parterze w centrum na lokale użytkowe i podłączanie do cieplika miejskiego. Z kolei 2,5 mln zł kosztował nowy blok z 24-mieszkaniami, który buduje MZGM. Zostanie niebawem oddany do użytku w ramach tzw. programu dla systematycznych – dodaje Nowicka. (q)

Więcej w Życiu Kalisza