Reklama
Brak ul. Ziołowej boli mieszkańców Tyńca
16/11/2020 13:26
Budownictwo Mieszkaniowe na osiedlu Tyniec rozwija się szybciej niż tamtejszy układ drogowy. Mieszkańcom doskwiera zwłaszcza brak zaplanowanej już i nazwanej ul. Ziołowej, która łączyć ma ul. Warszawską z ulicami Owsianą i Pszenną.
W tym rejonie Kalisza nowe bloki buduje zarówno Kaliskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, jak i prywatni deweloperzy. Niektóre budynki są już zamieszkane, a ich mieszkańcy zwracają uwagę na rodzące się problemy komunikacyjne. Zwrócił na to uwagę radny Tadeusz Skarżyński, dopytując się o ul. Ziołową. Jej odcinek od Warszawskiej do Pszennej ma mieć 865 metrów długości, a więc niespełna kilometr. Wcześniej, bo po 675 metrach Ziołowa przetnie ul. Owsianą.
Jak wyjaśnia prezydent Krystian Kinastowski, Ziołowa nie znalazła się w Programie Budowy Dróg Osiedlowych na lata 2020-2023, ponieważ potrzeby realizacji takiej inwestycji nie wskazała Rada Osiedla Tyniec.
- Obecnie w pasie drogowym tej ulicy nie istnieje żadna infrastruktura związana z funkcjonowaniem drogi, tj. odwodnienie, oświetlenie, kanał technologiczny. Budowa Ziołowej będzie wymagała uwzględnienia również tych elementów. Dodatkowo w kosztach inwestycji należy uwzględnić wydatki związane z nabyciem gruntów pod drogę, gdyż obecnie część działek stanowi własność osób fizycznych – wyjaśnia dalej prezydent Kinastowski.
Jak dodaje, koszt budowy nowej drogi na odcinku od Warszawskiej do Owsianej może zawierać się w przedziale od 2 do 2,5 mln zł.
Tak więc koszty będą stosunkowo duże, a termin realizacji pozostaje nieokreślony. Z pewnością nie jest to pocieszająca wiadomość dla mieszkańców Tyńca.
(kord)
Na zdj. na dogodnym połączeniu drogowym z ul. Warszawską z pewnością skorzystali mieszkańcy tych nowych budynków na osiedlu Tyniec.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Spokojnie drodzy mieszkańcy. Już niedługo będziecie mieli piękną wielopasmową trasę bursztynową za oknami. Obok będzie taaaaakie rondo, że to Westerplatte się w nim z dwa razy zmieści. Będziecie sobie żyli w hałasie i smrodzie spalin od rana do nocy.
Co za brednie. Wyprowadź się, nieszczęśniczko, do lasu, bo już wieś to dla Ciebie zbyt znaczny poziom urbanizacji.
Poproś developera, żeby wam pokazał plany gdzie i w jakiej odległości od okien pierwszego bloku ma przebiegać czteropasmowa droga. Niech wam też pokaże gdzie jest planowane ogromne rondo. To nie wzgórza kalisza ale wzgórza hałasu będą.
Mariola- bo to jest miasto nie wieś. Czekam na tę drogę od lat. mieszkam na Tyńcu i niech ona już powstanie!
To co pani pisze to totalne bzdury i kłamstwa proszę zapoznać się z projektem znajdującym się w Z.D.Mie.
Kilku wieśniaków pobudowało się wiedząc, że w pobliżu ich terenu od 50 lat planuje się ulicę stanowiącą ramę śródmieścia, a teraz rżną głupa chcąc zachować swoją wioseczkę i blokując miasto na amen. To czysta dywersja - nieprzyjazne poznańskie instytucje, do których się odwołują, zawsze chętnie rzucą Kaliszowi kłodę pod nogi.
Najpierw facet kupuje ziemię orną,potem przekształca ją na działkę budowlaną,buduje w szczerym polu bloki,zgarnia kasę za sprzedane mieszkania i więcej nic go więcej nie interesuje.Miasto natomiast musi na koszt podatników zbudować całą infrastrukturę, no bo ludzie nie mają jak dojechać do nowych domów,kosztem mieszkańców którzy mieszkają na starych osiedlach Kalisza po 30lat i nie mogą doczekać się przez ten czas kawałka chodnika,że o drodze nie wspomnę.Narobiło się nowych miniosiedli po 3-4 bloki a koszty podłączenia ich do infrastruktury przekraczają wartość ich samych ,a raptem tam mieszka po 30 rodzin,dotyczy to również osiedli willowych.Miasto oczywiście musi budować nowe ulice i związane z tym media ,ale powinno ostrzegać, będzie ulica,droga, ale za 10 lat, a nie kosztem starych mieszkańców.Śródmieście się wyludnia bo nie pieniędzy na remonty,pewnie ,przy takiej polityce nigdy nie będzie.
Taki widocznie sposób na życie. Jeżeli ktoś decyduje się budować bloki w szczerym polu to powinien zadbać też o infrastrukturę. Nie można oczekiwać, że miasto będzie dokładało do biznesu. To może ja sobie kupię ziemię na Pszennej i poproszę o nowy asfalt. Ciekawe czy go dostanę
Co za idiotyzmy. Ta droga była planowana od 50 lat!
Ważniejsze i dogodniejsze jest połączenie w ramach przedłużenia Trasy Bursztynowej Łódzka ,Owsiana. Tutaj wszystkie grunty są już wykupione Z.D.M. ma już pozwolenie na budowę tego odcinka.Pan prezydent na początku tego roku na łamach gazet informował że prace rozpoczną się w 2021 r. To połączenie jako pierwszy etap jest zdecydowanie ważniejsze i dogodniejsze dla mieszkańców Tyńca od drugiego etapu Owsiana - Warszawska. Co do przyszłego ronda Owsiana Żwirki Wigry to z projektu jasno wynika że od budowanych bloków jest to grubo ponad 100 m. Ten odcinek Trasy Bursztynowej jak i cała trasa łącząca Łódzka z Warszawską to zapisy studium od kilkudziesięciu lat i nigdzie wcześniej żadni deweloperzy w Polsce nie wykonywali dróg,obwodnic miejskich wiec to totalny absurd. Od początku kłamliwe komentarze tworzyło kilku mieszkańców ul Moniuszki chcących zawładnąć tą cześć Kalisza jako prywatny odcinek drogi do swoich domów a nie drogę dla wszystkich mieszkańców Kalisza jako element obwodnicy.Ustalono że na całym przyszłym odcinku Trasy Bursztynowej Łódzka -Warszawska będą ograniczenia dla samochodów ciężarowych co jest korzystne dla mieszkańców Tyńca i powinno zadowolić tych kilku roszczeniowych mieszkańców ul.Moniuszki.
Może ktoś pomyśli o planie ulic na całym osiedlu Tyniec, np. Żytnią skomunikować z Owsianą i Pszenną aż do Żwirki i Wigury