Czy „babciowe” zastąpi 500 Plus?

Wybory parlamentarne już za kilka miesięcy więc trudno się dziwić, że politycy już zaczęli kusić elektorat zasiłkami i dodatkami, m.in. w ramach polityki rodzinnej i społecznej. Koalicja Obywatelska wychodzi z propozycją adresowaną dla matek po urodzeniu dziecka

Pod koniec marca, podczas spotkania w Częstochowie, Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej zapowiedział, że jego partia po wygranych wyborach parlamentarnych wprowadzi tzw. „babciowe” czyli świadczenie pieniężne dla tych matek, które po urlopie macierzyńskim chciałyby powrócić do pracy. „Chciałyby ale nie mogą bo albo nie mają z kim zostawić dziecka albo nie mają pieniędzy na żłobek” – wyjaśnił lider KO.
Jak ocenił Marcin Małecki, kaliski radny Koalicji Obywatelskiej,  chęć powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim deklaruje około 90 procent kobiet, ale wraca jedynie połowa. – Dlatego Koalicja Obywatelska wychodzi z propozycją świadczenia, które ma pomóc aktywować zawodowo młode matki.

  „Baciowe” – świadczenie w wysokości 1500 złotych miesięcznie przysługiwałoby tym młodym matkom, które po urlopie macierzyńskim wrócą do pracy. KO proponuje aby było wypłacane do czasu ukończenia przez dziecko trzech lat, kiedy będzie ono mogło pójść do przedszkola. – W przeciwieństwie do świadczenia 500+ „babciowe” nie będzie obciążeniem dla budżetu, ponieważ wracająca do pracy kobieta jak i pracodawca, który ją zatrudnia odprowadzają składki a więc świadczenie na pewno się zbilansuje – ocenia radny Małecki. – To z pewnością bardzo dobra propozycja dla wszystkich młodych mam a na pewno tych, które pracują na stanowiskach kierowniczych albo w wolnych zawodach, które muszą szybko podjąć pracę bo inaczej wypadają z rynku. 1500 złotych to duża pomoc w sytuacji ciągłych podwyżek opłat za żłobki. Warto również przypomnieć, że z takiej formy opieki korzysta jedynie 60% maluchów – przyznał Marcin Małecki. 
(pp)