Czy w Kaliszu staną automaty do recyklingu butelek i puszek?

Czy mieszkańcy mogą sami dokonywać recyklingu plastikowych albo szklanych butelek lub aluminiowych puszek? Jak się okazuje, mogą i są za to wynagradzani. Służą temu automaty do recyklingu. Czy władze Kalisza zdecydują się kupić choć jeden na próbę i udostępnić go kaliszanom?

    Z takim pomysłem wystąpili radni Zbigniew i Łukasz Włodarkowie. Jak twierdzą, rozwiązania tego typu są dość powszechnie stosowane na Litwie, w Czechach i Słowacji. W Polsce własny automat do recyklingu zbudowali absolwenci Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej. Twierdzą, że jest to pierwsze tego typu urządzenie produkcji w całości polskiej. - Maszyna do recyklingu jest połączona z aplikacją, w której oddane można wymienić na e-booki, kursy internetowe lub wypożyczenie roweru miejskiego. Zgromadzone środki można również przekazywać na cele charytatywne lub wsparcie instytucji podlegających samorządowi, na przykład szkół – podkreślają Z. I Ł. Włodarkowie.

    Automat do recyklingu butelek plastikowych i szklanych oraz aluminiowych puszek służy tzw. ponadstandardowemu pozyskiwaniu odpadów. Jednym z pierwszych miast w Polsce, które zdecydowały się na przetestowanie automatu do recyklingu, był Kraków. W ciągu pierwszych dwóch tygodni mieszkańcy przynieśli 5 tysięcy butelek, za które otrzymali 500 złotych. Koszt zakupu automatu to ok. 20 tysięcy złotych. Jak proponują kaliscy radni, urządzenie można by ustawić na terenie wybranej szkoły, co stanowiłoby element nauki ekologii. - Gdyby program pilotażowy się powiódł, można by rozważyć zakup większej liczby automatów. Inicjatywa tego typu pomogłaby nie tylko propagować ideę recyklingu, ale również generować zyski ze skupu, które mieszkańcy mogliby wykorzystać we własnym zakresie lub przeznaczyć na wsparcie lokalnych klubów sportowych lub placówek edukacyjnych – zachęcają radni. Władze miasta nie zdążyły jeszcze ustosunkować się do ich pomysłu.

(kord)

Fot. pixabay