Dwa ciała w spalonym aucie nieopodal Kalisza. Szokujące ustalenia policjantów z Archiwum X

To nie był wypadek, lecz zabójstwo – uważają policjanci z poznańskiego Archiwum X. Chodzi o sprawę z 2004 roku, kiedy to w lesie w Jamnicach koło Brzezin znaleziono doszczętnie spalony samochód, a w nim ciała małżonków. Według funkcjonariuszy przynajmniej jedna z ofiar została spalona żywcem! Policjanci wracają do sprawy i proszą o kontakt świadków

Do sprawy wracają policjanci z Archiwum X działającego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Mają poważne wątpliwości odnośnie wstępnych ustaleń. Uważają, że było to zabójstwo, a samochód został podpalony do zatarcia śladów. Co wydarzyło się 18 lat temu?

Jechali odwiedzić rodzinę, nigdy tam nie dotarli

W lutym 2004 roku na leśnej drodze w miejscowości Jamnice koło Brzezin w powiecie kaliskim, ktoś natknął się na całkowicie spaloną skodę Favorit. Wewnątrz wraku na miejscach kierowcy i pasażera były widoczne ludzkie szczątki. Policjanci, którzy zajęli się sprawą szybko ustalili, że zmarli to 48-letni producent palet i jego żona. Mieszkali zaledwie 3 kilometry dalej w miejscowości Włocin Kolonia, na terenie powiatu sieradzkiego. 

Miejscowi funkcjonariusze ustalili, że para dzień wcześniej wyjechała z domu żeby odwiedzić rodzinę w Jamnicach. Nigdy tam jednak nie dotarli. Wstępnie przyjęto wersję, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - zapalił się przewożony w bagażniku auta bimber. Późniejsze ustalenia śledczych nie potwierdziły jednak tych założeń.

Samochód stał na leśnej drodze. Biegli nie stwierdzili żadnych uszkodzeń, albo zwarcia instalacji elektrycznej, które mogły spowodować pożar. Doszli jednak do zaskakujących wniosków, że szyby auta były opuszczone, pożar wybuchł w przedniej części kabiny. Stwierdzili także, że do podpalenia mogła być użyta substancja łatwopalna. Ustalono również, że jedna z ofiar w chwili pożaru jeszcze żyła - przekazuje poznańska komenda.

A jednak morderstwo? Policja szuka świadków!

- Policjanci z Archiwum X szczegółowo przeanalizowali całą sprawę. Drobiazgowo zapoznali się z opiniami biegłych. Na tej podstawie przyjęli wersję, że ktoś mógł mieć motyw żeby zamordować Zdzisława i Halinę Bachor – informuje Adam Borowiak z Zespołu Prasowego Komendy Wojewodzkiej Policji w Poznaniu.

W związku z tym policja prosi wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie o kontakt.

Policjanci Archiwum X w Poznaniu czekają : 
e-mail [email protected]
tel. 572 900 236

(red), fot. KWP w Poznaniu