Energa MKS bez punktów w Orlen Superlidze

Dwie kolejki i dwie porażki – to bilans piłkarzy ręcznych Energi MKS Kalisz na początku nowego sezonu w Orlen Superlidze. Kaliszanie dobrze rozpoczęli mecz z MMTS Kwidzyn, ale nie zdołali utrzymać odpowiedniej jakości gry

Kaliski zespół dobrze wszedł w to spotkanie. W ciągu ośmiu minut wypracował sobie czterobramkową przewagę (7:3), a w tym czasie Tomas Nejdl trzykrotnie pokonał broniącego bramki MMTS byłego gracza Energi MKS Łukasza Zakretę. W kolejnych minutach meczu górą był jednak obecny bramkarz Kwidzyna i kaliszanie przez dwanaście minut nie byli w stanie go pokonać. To sprawiło, że w 20 minucie na tablicy wyników mieliśmy remis 8:8. Imponujący dorobek po obu stronach to nie był, ale przyjezdni mogli być zadowoleni, że wrócili do gry, w czym wydatnie pomogli im gospodarze. Cztery bramki dla MMTS zdobył przed przerwą Bogdan Cherkashchenko i to jego drużyna prowadził po 30 minutach meczu.

W drugiej połowie gra zespołu trenera Pawła Nocha wyglądała jeszcze gorzej i w 42. minucie przewaga gości urosła do pięciu trafień (15:20). Kaliszanie nie byli w stanie zbliżyć się do przeciwnika na mniej niż trzy bramki, grali nerwowo w ataku i raz po raz zatrzymywał ich wspomniany Łukasz Zakreta. Przyjezdni chyba sami się nie spodziewali, że po przerwie będą mieć ten mecz pod kontrolą, a tak właśnie było w drugich 30 minutach. Skończyło się to drugą z rzędu porażką Energi MKS na początku nowego sezonu w Orlen Superlidze.

Przed inauguracją rozgrywek zakładano nawet, że po dwóch seriach spotkań kaliski zespół może mieć sześć punktów. Tymczasem dorobek jest zerowy i taki pewno pozostanie po trzeciej serii, gdyż drużyna znad Prosny jedzie do Kielc na mecz z mistrzami Polski (06.09., g. 18.00). Być może pierwsze punkty uda się zdobyć w czwartej serii, gdy kaliski zespół podejmować będzie beniaminka z Legionowa (10.09., g. 18.00).

(dd)

Energa MKS Kalisz – MMTS Kwidzyn 22:27 (12:13)

Energa MKS: Hrdlicka, Szczecina (25%) – Krępa, Starcevic 2, Nejdl 4, Kowalczyk 1, Kus 1, Biernacki, Góralski 2, Wróbel 3, K. Pilitowski 2, M. Pilitowski 5, Bekisz 1, Karlas, Karpiński 1.

Karne: 2/5. Kary: 10 minut (Karpiński – 4 minuty, Starcevic, M. Pilitowski, Kus – po 2), Kus – czerwona i niebieska kartka.

MMTS: Zakreta (38%), Matlęga (50%) – Grzenkowicz 5, Łazarczyk 2, Kamyszek 3, Wawrzyniak 3, Welcz, Potoczny 1, Jarosz, Kosmala 3, Landzwojczak 2, Cherkashchenko 7, Jankowski 1.

Rzuty karne: 3/4. Kary: 4 minuty (Landzwojczak – 4 minuty).

Fot. Energa MKS Kalisz