Reklama
Już wkrótce rusza budowa drugiego odcinka połączenia Łódzkiej z Warszawską
16/02/2024 06:00
Miasto Kalisz podpisało umowę z Przedsiębiorstwem Budownictwa Drogowego S.A. na budowę kolejnego etapu Szlaku Bursztynowego. Połączy on nowo wybudowany fragment tej drogi z ulicą Warszawską
Inwestycja obejmuje budowę odcinka o długości 636 metrów. Będzie to dwujezdniowa droga z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Po obu jej stronach powstaną chodniki i ścieżki rowerowe. Wybudowane zostaną również zatoki autobusowe oraz drogi serwisowe, umożliwiające dostęp do posesji przyległych. W ramach inwestycji powstaną też dwa ronda. Na skrzyżowaniu Szlaku Bursztynowego z ulicą Warszawską i aleją Sikorskiego wybudowane zostanie rondo turbinowe. Drugie rondo planowane jest u zbiegu z ulicą Zbożową. Powstanie także energooszczędne oświetlenie uliczne, a nowa droga zostanie obsadzona zielenią.
Całkowita wartość inwestycji wynosi 17,751 mln zł. Samorząd pozyskał na to zadanie 6 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– To zadanie chcemy zrealizować w okresie 350 dni od 8 lutego, czyli daty podpisania umowy – wyjaśnia Krzysztof Gałka, Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu. (opr. pp)
Źródło: UM w Kaliszu
Foto: archiwum
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 12
- Praca 58
- Usługi i firmy 53
- Nieruchomości 23
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
Wytłumaczcie dokładniej w jaki sposób władze naszego miasta chcą przekształcić ul. Stanisława Moniuszki w czteropasmowy Szlak Bursztynowy i dodatkowo po obu stronach chodniki i ścieżki rowerowe.
To "proste". Z około 13,5 m szerokości obecnie zrobi się chyba niecałe 37 metrów szerokości kosztem działek po południowej stronie ulicy. Tak, zniknie trochę drzew i budynków. Będą nowe drzewa.
Poszerzenie ulicy Moniuszki, aby tam przebiegała Trasa Bursztynowa byłoby bez sensu i niedorzeczne, gdyż na północ od Moniuszki jest szeroki pas gruntów ornych graniczących z Warszawską i obecnym odcinkiem Bursztynowej. Dlatego nikt przy zdrowych zmysłach nie burzyłby domów, a z drugiej strony wsadzał prawie pod okna taką arterię.
będzie wygodniej jeździć
W końcu!
Czas teraz na drugą jezdnię od Częstochowskiej i na Sikorskiego.