Kaliscy radni nie chcieli głosować za pieniędzmi dla Poznania

Rada Miasta Kalisza odmówiła swojego poparcia dla apelu do premiera o przyznanie dodatkowej puli pieniędzy dla Wielkopolski w programie regionalnym na lata 2021-2027.

    Przypomnijmy, że chodzi o unijne pieniądze dla poszczególnych regionów w nowej perspektywie finansowej UE. Według propozycji rządu RP do Wielkopolski miałoby trafić jedynie 44% kwoty, którą ten region otrzymał w perspektywie 2014-2020, czyli 1 mld euro, zamiast 2,2 mld euro. Dodać przy tym trzeba, że zmniejszenie to zostało zaproponowane pomimo faktu, że unijnych pieniędzy na politykę regionalną w Polsce jest więcej niż było w poprzedniej perspektywie.

    - Kalisz przewodnicząc Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, dzięki wywalczonej w kadencji 2010-2014 konstrukcji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, jest szczególnym beneficjentem funduszy unijnych. Zmniejszenie o ponad połowę środków dla Wielkopolski oznacza też drastyczne zmniejszenie środków unijnych dla naszego miasta. Rząd RP wskazał kwotę 7,1 mld euro jako możliwą do rozdysponowania w ramach dalszych negocjacji na poszczególne regiony. To z tej puli można przywrócić Wielkopolsce dotychczasowy poziom finansowania unijnego – uważa radny Dariusz Grodziński z PO, który w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej zgłosił do porządku obrad ostatniej sesji Rady Miasta projekt cytowanej tu uchwały.

    Radni PO i Nowoczesnej próbowali przekonać swoich kolegów z innych klubów, by ci zagłosowali za przyjęciem wspomnianego apelu do premiera. Efekty tych starań okazały się jednak niewystarczające. 11 radnych głosowało za, ale 11 przeciw, a radna Kamila Majewska wstrzymała się od głosu. W tej sytuacji projekt uchwały został odrzucony.

    Na wynikach głosowania zaważył pogląd, że „pieniądze dla Wielkopolski” to de facto pieniądze dla Poznania i Aglomeracji Poznańskiej, bo tam samorząd województwa kieruje ogromną większość unijnych środków pierwotnie przeznaczonych dla całego regionu (o tej dysproporcji piszemy na łamach ŻK systematycznie i od wielu lat).

    Warto też zauważyć, że w samorządzie województwa władzę niezmiennie sprawuje koalicja PO-PSL, co w czasie ostatniej sesji mogło mieć dodatkowy wpływ na wynik głosowania kaliskich radnych PiS.

    Jednak na głosowaniu sprawa zwiększenia puli pieniędzy dla Wielkopolski się nie zakończyła. O pozytywne ustosunkowanie się do tej propozycji zaapelował bowiem do premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Kalisza Krystian Kinastowski, który pełni również funkcję prezesa Zarządu Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Powtórzył on wcześniejszy apel Rady AKO o zwiększenie puli środków dla Wielkopolski na lata 2021-2027.

(kord)

Fot. pixabay