
Po gigantycznym wzroście taryf mandatów za wykroczenia drogowe, jakie obowiązują od stycznia tego roku, kierowców czekają kolejne, niezwykle surowe zmiany
Już wkrótce do kodeksu trafi zapis o konfiskacie pojazdu w przypadku przestępstw drogowych popełnianych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. W sytuacji, kiedy kierowca pojazdu nie będzie jego właścicielem przewidziane są restrykcje w postaci równowartości pojazdu. „Jeżeli sprawca prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, ale nie spowodował wypadku, sąd będzie mógł wyjątkowo odstąpić od przepadku” – pisze „Rzeczpospolita”.
W uzasadnieniu konieczności wprowadzenia tak drastycznych środków czytamy, że pomimo wielu akcji społecznych, policyjnych i coraz wyższych mandatów nic się nie zmienia – „w żyłach polskich kierowców alkohol jak płynął tak płynie”.
Nowe przepisy będą dotyczyć kierowców pojazdów mechanicznych czyli – samochodów, maszyn rolniczych, motocykli oraz motorowerów.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pijani jezdza tez Ukraincy Litwini !!!
czyli normalnym nic nie grozi