Naturalne sposoby na koronawirusa - ściąga

Gdy medycyna akademicka nie daje sobie rady z koronawirusem może warto przypomnieć naturalne, sposoby radzenia sobie z chorobą. Oto ściąga z kilkoma naturalnymi metodami na wzmocnienie układu odpornościowego.

1. Stress
  Już w starożytności zauważono, że lęk przyciąga do naszego życia to czego się boimy: "Bo spotkało mnie, czegom się lękał" (Księga Hioba 3;25). Niestety lęk także blokuje i  paraliżuje siły witalne organizmu.  Jest jak olbrzymi głaz wzdłuż  strumienia.  Doświadczeni lekarze wiedzą, że pacjent, który przestał się bać, ma dużo większe szanse na udaną operację i odwrotnie.  Nawet włoscy wirusolodzy w obecnej sytuacji pocieszają, że w zdecydowanej większości przypadków, koronawirus z Wuchan nie daje żadnych objawów lub niewielkie.
  Groźne statystki mogą nie do końca odzwierciedlać prawdę, gdyż  Włochy np. wykazują 8,3% śmiertelności z powodu koronawirusa, a  Niemcy  tylko 0,22% i oba kraje wzajemni się oskarżają, że drugi źle robi statystyki. Dyskutują np. jak zakwalifikować zmarłego, który dwadzieścia lat leczył się na serce, a ostatnie  parę dni na koronawirusa.   Oto w Polsce  według danych Ministerstwa Zdrowia  z powodu palenia tytoniu przedwcześnie umiera 67000 osób rocznie, czyli 184 osoby dziennie! Jak więc w razie ewentualnego zgonu zostaną zakwalifikowani palacze, którzy z drastycznie osłabionymi płucami po papierosach, parę dni  przed śmiercią zachorują na COVID-19?   Gołym okiem widać, że statystyka medyczna też jest zawirusowana.
  Wiemy, że będą problemy i utrudnienia. Prawdopodobnie  potrwają jakieś pół roku, ale  potem wszystko wróci do normy. Każda epidemia przyszła i poszła.  Świat zawsze wracał do równowagi.

2. Witamina C
  W odróżnieniu od zwierząt organizm człowieka nie jest w stanie jej wyprodukować, więc witamina C  musi być dostarczoną z zewnątrz. Jest ona silnym przeciwutleniaczem. Potrzebujemy jej także do produkcji kollagenu. W wielu badań wynika, że  witamina C jest silnym środkiem przeciwwirusowym.
Na przykład naukowcy z Seoul National University College of Medicine analizowali przeciwwirusową odpowiedź  witaminy C i wykazali jej skuteczność  nawet na początku infekcji wirusem grypy. 
   Rząd Szanghaju w Chinach już  oficjalnie zaleca stosowanie dużych dawek dożylnej witaminy C w leczeniu COVID-19.
 W Polsce wielkim orędownikiem witaminy C jest Jerzy Zięba, który opisuje mechanizmy i wiele pozytywnych skutków dożylnego stosowania witaminy C w najcięższych stanach.
Profilaktycznie możemy suplementować tę witaminę  np. jedząc cytrusy. Dobrze jednak by wybierać te z grubą skórką, która zabezpiecza owoc przed wnikaniem do środka chemii stosowanej przy uprawie.  Dużo tej witaminy znajduje się także w czarnej porzeczce, pietruszce i papryce chili.

3. Witamina D3
   Mamy wiele naukowych informacji  że witamina D3 jest  jedną z najbardziej pomocnych w leczeniu i zapobieganiu grypie i zakażeniom górnych dróg oddechowych. W krajach północy, w których powszechniej suplementowana jest witamina D3 (np Kanada) ilość zachorowań na grypę jest mniejsza.  Według badań GrassrootsHealth osoby z wyższym poziomem witaminy D3 (powyżej 40 ng/ml)  zmniejszyły ryzyko przeziębienia o 15%, a grypy aż o 41%, w porównaniu do osób z niższym poziomem (poniżej 20 ng/ml). Przy witaminie D3 należy suplementować także witaminą K2 i magnez. 

4. Czosnek 
  Dane opublikowane w czasopiśmie  Advances in Therapy  sugerują, że codzienne przyjmowanie suplementu czosnkowego może zmniejszyć liczbę przeziębień o 63 % w porównaniu z placebo. Większość korzyści zdrowotnych czosnku pochodzi od związków siarki powstających podczas siekania czy miażdżenia. Jednym z takich związków jest allicyna. Stwierdzono również, że po spożywaniu czosnku średnia długość objawów przeziębienia została skrócona o 70 % w stosunku do placebo. Przypomnijmy, że przeziębienie jest także powodowane przez koronawirusy.  Cóż, nasze babcie wiedziały o tym znacznie wcześniej.

5. Czarny bez
  W badaniu przeprowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie wzięli udział pacjenci wykazujący objawy grypopodobne. Podawano im syrop z czarnego bzu, cztery razy dziennie przez okres pięciu dni. Ci, którzy go brali  wyzdrowieli znacznie wcześniej niż inni, którzy przyjmowali leki przeciw grypie lub placebo.

6. Srebro koloidalne
  Odkażające właściwości srebra znali już legioniści z czasów Cesarstwa Rzymskiego.  Odkażali oni wodę do picia wrzucając srebrną monetę do studni czy zbiornika. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Journal of Nanotechnology zespół badawczy odkrył, że nanocząsteczki srebra mogą zabić HIV-1 i inne rodzaje wirusów w zaledwie trzy godziny. Zespół zauważył, że badane preparaty nanocząstek srebra wyeliminowały 100 procent wirusa.
Inne badanie opublikowane w International Journal of Nanomedicine wykazało, że nanocząsteczki srebra zmniejszają zakaźność  ludzkiego wirusa paragrypy. 

7. Olej kokosowy
  Singapur i Filipiny niedawno rozpoczęły badania nad przydatnością oleju kokosowego  jako potencjalnego lekarstwa na koronawirusa. We wcześniejszych badaniach zauważono bowiem, że aż trzy składniki tego oleju mają silne właściwości antywirusowe: kwas laurynowy,  monolauryna i  jej pochodna. 

8 . Nalewka bursztynowa
  Każdy kraj ma swoje cudowne naturalne leki. Polska ma bursztyn, po który przyjeżdżali już kupcy z Cesarstwa Rzymskiego. Spirytusowa nalewka bursztynowa jest bardzo ceniona w naturalnej medycynie i częściowo potwierdzona także  przez naukowe badania jako pomagająca m.in. w przeziębianiach i grypach. Można ją stosować zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie.

9. Sen,  nawodnienie, słońce i spacer
  Tych czynników wzmacniających organizm nie trzeba nikomu wyjaśniać.
Zauważmy, że  wszystkie powyższe produkty są  naturalne  i tym samym  bezpieczne, a niektóre nawet smaczne. Mogą być stosowane profilaktycznie i od zaraz.  
  Arkadiusz Woźniak