Reklama
Nie dla marketów z obcym kapitałem
07/10/2015 08:59
Zmiana ordynacji wyborczej, większa kontrola finansów publicznych, zniesienie finansowania partii z pieniędzy podatników czy zmiany w podatkach – to hasła, z którymi do wyborów idzie KWW Kukiz’15. Jeszcze kilka innych podczas poniedziałkowego briefingu prasowego przypomniał Dawid Wosiek, kandydat listy Kukiz’15 w zbliżających się wyborach parlamentarnych
Wybór lokalizacji na spotkanie z dziennikarzami nie był przypadkowy. To miejsce, w którym przez lata stał Hotel Prosna, który poniekąd był wizytówką naszego miasta. Jego zburzenie dwa lata temu wywołało wiele kontrowersji. – Teraz zamiast hotelu mamy parterowy magazyn. To skandal, by na jednej z głównych ulic miasta wystawić taki budynek, w którym prowadzi handel zagraniczna korporacja – twierdzi Dawid Wosiek, który dodaje, że aby uniknąć takich sytuacji, konieczna jest zmiana prawa.
– W marketach wbrew pozorom nie jest wcale bardzo tanio. Na produkty, które są tutaj sprzedawane, narzucana jest przecież ogromna marża. Zarabia zagraniczna korporacja, a tracimy my wszyscy – mówił kandydat z listy Kukiz’15, który dla zobrazowania problemu zaprezentował worek ziemniaków kosztujący w markecie 1,92 zł, a u producenta jedynie... 30 groszy. – Szacuje się, że około 80 mld zł rocznie wypływa z Polski za sprawą sieci handlowych czy innych zagranicznych korporacji, które praktycznie w ogóle nie płacą w naszym kraju podatków. Tymczasem mamy 50 mld zł deficytu w budżecie. Nie ma nic prostszego, jak zatrzymać te pieniądze w kraju, w postaci podatków.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 7
- Usługi i firmy 55
- Praca 54
- Nieruchomości 23
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Społeczności 6
Reklama
Reklama
A jakie inne miejsca pracy mają do zaoferowania kandydaci z tego ugrupowania ????? czy nic!!! czy chcą poprawić sobie warunki finansowe ?
Od dawna uważam , że w naszym mieście duże markety rosną jak nie grzyby , a ---- Biedronki po deszczu -----. Markety z obcym kapitałem. Zatrudniają minimalną liczbę osób , pracownicy jak murzyni na plantacjach . Wokół tych Biedronek , na placach ( Biedronka przy ZUS-się ) brud , butelki po alkoholu , puszki po piwie , papiery , pety , wszystko co się da rzucić . Nikt tam nie sprząta , wiatr tym zamiata . Tym brudem niech się kandydaci na posłów zajmą , bo to także wizytówka miasta .