Oskarżony wójt

Wójt gminy Gizałki (powiat pleszewski) stanie wkrótce przed sądem. Kaliska Prokuratura Rejonowa przygotowała właśnie przeciwko niemu akt oskarżenia, zarzucając wójtowi przyjęcie łapówki

Zdaniem śledczych wójt między lipcem i listopadem 2009 r. w Gizałkach, w związku z pełnioną funkcją, przyjął od dwóch właścicieli firm budowlanych ,,korzyść majątkową o wartości 16 000 zł. w postaci nieodpłatnego remontu należącego do niego budynku mieszkalnego’’. – W dalszej części zarzutu opisano usiłowanie przez oskarżonego, wspólnie ze wskazanymi mężczyznami, wyłudzenia na szkodę Urzędu Gminy w Gizałkach, przy wykorzystaniu wystawionych przez nich faktur opisujących fikcyjne prace, pieniędzy w kwocie 21 tys. zł., które miały stanowić zapłatę za wspomniane prace wykonane w jego budynku – informuje Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Kaliszu. – Aktem oskarżenia objęto również powyższych właścicieli firm, którym zarzucono udzielenie opisanej korzyści majątkowej wójtowi oraz udział w usiłowaniu wyłudzenia wskazanej kwoty.
Prace remontowe obejmowały m.in. wykonanie ścian z karton-gipsu, malowanie i tapetowanie pomieszczeń oraz tynkowanie ścian budynku. Firmy objętych aktem oskarżenia mężczyzn wykonywały w rzeczywistości prace na rzecz Urzędu Gminy – m.in. remonty szkół, jednak opisane w zarzutach faktury wykraczały poza zakres powyższych prac, a ich wystawienie miało służyć, jak ustalono, wyłudzeniu pieniędzy stanowiących rozliczenie robót przeprowadzonych w budynku wójta. Wójt i nieuczciwi przedsiębiorcy wpadli dzięki funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Gdy sprawa się wydała, wobec wójta zastosowano poręczenie majątkowe oraz zawieszono go w pełnieniu czynności służbowych. Ten środek zapobiegawczy został jednak uchylony przez sąd w Pleszewie i wójt do dzisiaj sprawuje swój urząd. Jeśli przed sądem potwierdzą się zarzuty, stawiane przez prokuraturę, wójt Gizałek za przyjęcie korzyści majątkowej i oszustwo, może iść do więzienia nawet na 8 lat.
(q)