Reklama

Pogrążył go monitoring

Życie Kalisza
12/07/2024 10:59

Mogłoby skończyć się na mandacie, a grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 42-latek wpadł w Kaliszu za drobną kradzież sklepową, jednak po przejrzeniu nagrań z monitoringu okazało się, że mężczyzna przyjechał na miejsce przestępstwa autem, choć ma sądowy zakaz wsiadania za kierownicę

Do kradzieży sklepowych dochodzi niemal każdego dnia. Jeśli wartość skradzionego przedmiotu przekracza 800 zł, policja kwalifikuje czyn jako przestępstwo z art. 278 kodeksu karnego, za które grozi do 5 lat więzienia. Gdy jednak przedmiot wart jest mniej niż 800 zł, sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Taka sytuacja miała miejsce 10 lipca w Kaliszu.

Policjanci Nieetatowej Grupy Realizacyjnej zostali skierowani na interwencję związaną z kradzieżą sklepową. Na miejscu okazało się, że 42-letni mężczyzna ukradł w jednym ze sklepów narzędzia. Wartość kradzieży nie przekraczała 800 złotych, dlatego policjanci ukarali sprawcę kradzieży 500-złotowym mandatem. Jeszcze na miejscu interwencji policjanci postanowili przejrzeć nagrania monitoringu – relacjonuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

W ten sposób ustalili, że 42-latek przyjechał na miejsce samochodem. Tymczasem po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że sąd orzekł wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 

Za złamie sądowego zakazu grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Już wkrótce sprawa znajdzie swój finał w sądzie – dodaje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.

(red), fot. pixabay

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do