Politycy PiS: To są ważne wybory

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zachęcają kaliszan do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego

  Promocja polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej, karanie pedofilów, wejść czy nie do strefy euro i dlaczego nie powinniśmy lekceważyć zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. To główne tematy poniedziałkowej konferencji prasowej polityków Prawa i Sprawiedliwości z regionu

   – Na spotkaniach z rolnikami często pojawia się pytanie, co zrobić, aby lepiej promować polską żywność. Jednym z pomysłów jest, aby w sklepach, w marketach oznaczać, że to polska, dobra żywność. To bardzo słuszny postulat, ale ja chciałbym, aby to działało również w drugą stronę. Aby polscy rolnicy, kupując sprzęt dla swoich gospodarstw, również wspierali polskich producentów. I nie dotyczy to wyłącznie rolników, ale całego społeczeństwa – podkreślił poseł Piotr Kaleta.
Zachęcał do konstruktywnej krytyki, do wskazywania problemów, przekonując, że tzw. „piątka Kaczyńskiego” to  odpowiedź obecnego rządu na oczekiwania społeczne, które są m.in. efektem bezpośrednich spotkań z Polakami.

  Przypomniał, jak ważną kwestią, z którą politycy polscy w parlamencie europejskim będą musieli się zmierzyć, jest jest obrona wartości. – Jeśli nie będziemy bronić tego, co tworzy naszą wspólnotę, to możemy mieć ogromny problem.
Poseł Jan Mosiński zapewniał z kolei, że obecny rząd konsekwentnie stoi na stanowisku pozostania przy narodowej walucie. – Owszem, możemy zacząć debatować nad tym, czy Polska może wejść do strefy euro w momencie, kiedy polska gospodarka będzie silna, a Polacy będą zarabiali tyle, co Niemcy czy Francuzi – podkreślił. Dobrym przykładem na to, że własna waluta dobrze służy polskiej gospodarce, jest, jego zdaniem, prognoza komisarza Moscovici, podnosząca poziom wzrostu PKB do 4,2% i kiepska prognoza dla strefy euro na poziomie 1,2%.
J. Mosiński odniósł się również do ostatnich wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego oraz przedstawicieli opozycji dotyczących problemu seksualizacji dzieci. – W tej kwestii stanowisko PiS wyrażone w wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego jest jasne. Nie będzie żadnego pobłażania, żadnych zawiasów, będą surowe wyroki, nawet do 30 lat – podkreślił zarzucając opozycji hipokryzję. – Pan przewodniczący Schetyna zarzucił nam, że nic w tej sprawie nie zrobiliśmy, ale kiedy w marcu 2016 roku w Sejmie trwała debata nad stworzeniem listy osób skazanych za przestępstwa seksualne, to Platforma Obywatelska nie zagłosowała – przypomniał poseł Piotr Kaleta, a w kontekście wspomnianej ustawy dodał, że są sprawy, które nie powinny mieć barw politycznych. – Stawianie spraw politycznych nad dobrem naszych dzieci jest nie do przyjęcia – zaznaczył.
 

  – To są bardzo ważne wybory. Zadecydują o tym, w jakim kierunku Polska będzie się rozwijać na kolejne lata, być może na dekady – przekonywała poseł Joanna Lichocka. – Czy  będziemy kontynuowali ten kierunek rozwoju Polski, aby Polakom żyło się lepiej, czy też wszystko wróci do stanu sprzed 2015 roku, aby, jak mówi opozycja, „było tak, jak było” - bez 500+, bez Emerytury+, z podwyższonym wiekiem emerytalnym, itd. Tymczasem my pokazaliśmy, że jeśli budżet jest dobrze skonstruowany, że jeśli nie pozwala się na jego okradanie, znajdują się środki na programy społeczne. I to nie tylko doświadczenie Polski, ale wielu krajów zachodnich. Zatem jeśli te pozytywne zmiany mają zostać  utrzymane, ten kierunek, to trzeba iść do wyborów  i zagłosować na Prawo i Sprawiedliwość. Na polityków, którzy bez względu na okoliczności zawsze głosują w interesie Polski – zachęcała J. Lichocka.             
(pp)