
W ostatnim meczu fazy zasadniczej Tauron Ligi Energa MKS Kalisz uległa w trzech setach liderowi rozgrywek – Grupie Azoty Chemikowi Police. Z tym zespołem kaliski zespół zmierzy się także w I rundzie play-off
Przed spotkaniem w Arenie Kalisz więcej mówiło się o kłopotach finansowych klubu z Polic, aniżeli o jego klasie sportowej. Na boisku problemy wielokrotnego mistrza kraju, któremu teraz grozi prawdziwa zapaść, nie miały już większego znaczenia. Pierwsza faza meczu była dość wyrównana, a oba zespoły nie uzyskiwały większej przewagi punktowej. Tę policzanki wypracowały w drugie fazie seta, gdy po ataku Salihy Sahin prowadziły 15:11. Gospodynie zdołały jednak większość tych strat odrobić, bowiem po bloku Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej przegrywały już tylko 14:15. Przyjezdne do końca tej partii nie dały sobie odebrać prowadzenie i pewnie wygrały 25:20.
Drugi seta kaliszanki rozpoczęły od prowadzenie 3:0 (ataki Luciji Mlinar i Aleksandry Rasińskiej oraz błąd rywalek). Policzanki doprowadziły do remisu 5:5, ale po nim gospodynie znów odskoczyły na kilka punktów (9:5), w czym duży udział znów miały Mlinar i Rasińska, a także Zuzanna Kuligowska. Liderki tabeli nie zamierzały jednak tak tego zostawiać, zabrały się do solidnej pracy, najpierw odrabiając straty, a potem wychodząc na prowadzenie 12:10 po bloku Natalii Mędrzyk i ataku Agnieszki Korneluk. Kaliski zespół walczył, zbliżał się do przeciwniczek na jeden punkt, ale nie zdołał już doprowadzić choćby do remisu, a w decydujących momentach seta znów zdecydowanie górą był Chemik, który ostatni punkt zdobył po jeszcze jednym bloku Mędrzyk.
Trzecią partię drużyna gości rozpoczęła od prowadzenia, ale potem był remis 4:4 po skutecznym zbiciu Efimienko-Młotkowskiej. Następnie to kaliszanki prowadziły 6:5, gdy kolejnym udanym atakiem popisała się Mlinar. W połowie seta znów prowadziły siatkarki z Polic (12:9), ale kilka akcji później był remis 16:16 po zagrywce Efimienko-Młotkowskiej. Podopiecznym trenera Przemysława Michalczyka nie udało się jednak wyjść na prowadzenie, a Chemik w swoim stylu „na zimno” rozegrał końcówkę seta, odnosząc zwycięstwo bez straty seta i umacniając się na pierwszym miejscu fazy zasadniczej Tauron Ligi.
Energa MKS Kalisz zajęła ósme miejsce w tabeli i w I rundzie play-off ponownie zmierzy się z Chemikiem Police. Pierwszy mecz zaplanowano 27 marca w Arenie Kalisz.
(dd)
Energa MKS Kalisz – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (20:25, 22:25, 22:25)
Energa MKS: Rasińska, Wawrzyniak, Fedorek, Efimienko-Młotkowska, Kuligowska, Milnar, Śliwa (libero)
Chemik: Inneh-Varga, Kowalewska, Pierzchała, Korneluk, Mędrzyk, Sahin, Jagła (libero)
MVP: Marlena Kowalewska (Grupa Azoty Chemik Police)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie