
Lider tabeli Tauron Ligi nie pozostawił złudzeń szóstej drużynie rozgrywek, czyli Enerdze MKS Kalisz. We własnej hali drużyna z Polic grała z polotem i pewna siebie, a przyjezdne z rzadka były w stanie nawiązać wyrównaną rywalizację
Drużyna z Kalisza zajmuje szóstą lokatę w tabeli Tauron Ligi, ale raczej nie ma szans, aby przeskoczyć choćby szczebel wyżej. Musi raczej martwić o to, aby utrzymać miejsce w środku ekstraklasowej hierarchii. Wyjazd na mecze z liderem niczego dobrego nie wróżył, patrząc i na historię dotychczasowych spotkań obu drużyn, i na ich obecną formę.
Początek pierwszej odsłony meczu to typowe rozpoznawanie przeciwnika, ale policzanki szybko przeszły do konkretów, obejmując prowadzenie 7:3. Okazała się to wystarczająca zaliczka, aby kontrolować przebieg wypadków na boisku. Gospodynie więc konsekwentnie punktowały przeciwnika, a w kaliskiej drużynie niewiele dawały rotacje w składzie, co skończyło się pewną wygraną zespołu z Polic.
Drugi set Chemik rozpoczął od prowadzenia 3:0, ale od tego momentu przyjezdne zaczęły się grać znacznie lepiej, były wreszcie skuteczne w ataku i stan pojedynku się wyrównał. Z dobrej strony pokazały się Karolina Fedorek i Lucija Mlinar, a Energa MKS prowadziła nawet 9:8. W tym miejscu nastąpił kolejny zwrot akcji i z minimalnej przewagi kaliszanek „zrobiło się” 14:9 dla gospodyń. Na tym emocje się skończyły, bowiem policzanki takiej przewagi już nie zaprzepaściły do końca tej partii.
W trzecim secie przewaga lidera Tauron Ligi była jeszcze bardziej widoczna. Dysponujący szerokim i mocnym składem trener Chemika Marco Fenoglio dał pograć sporej grupie swoich zawodniczek, a i tak nie zakłóciło to rytmu gry całego zespołu, który tę partię wygrał do 14. Przewaga zespołu z Polic była widoczna w każdym praktycznie elemencie gry. W ataku Chemik miał 56% skuteczności, a Energa MKS – 32%. W bloku gospodynie wygrały 9:4. Policzanki zdobyły pięć punktów dzięki asom serwisowy, a kaliszanki ani jednego w ten sposób.
W tabeli Tauron Ligi Grupa Azoty Chemik Police umocnił się na prowadzenie, a Energa MKS Kalisz nadal jest szósta. W następnej serii spotkań kaliski zespół zmierzy się w Radomiu z Moya Radomką (19.12., g. 19.00).
(dd)
Grupa Azoty Chemik Police – Energa MKS Kalisz 3:0 (25:17, 25:18, 25:14)
Grupa Azoty Chemik: Kowalewska, Fedusio, Sahin, Wasilewska, Korneluk, Honorio, Grajber (libero) oraz Ding, Mędrzyk, Inneh-Verga, Jagła (libero)
Energa MKS: Grabka, Drużkowska, Mlinar, Efimienko-Młotkowska, Fedorek, Rasińska, Śliwa (libero) oraz Wawrzyniak, Bosković, Kuligowska, Cygan
MVP: Bruno Honorio (Chemik)
Fot. Tauron Liga
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie