Sparingowa regularność piłkarzy ręcznych Energi MKS

W trzecim meczu sparingowym piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz znów strzelili 32 bramki i tym razem odnieśli wyjazdowe zwycięstwo we Wrocławiu. W piątek kaliski zespół zmierzy się z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski

Śląsk Wrocław to 15-krotny mistrz kraju i bezsprzecznie jeden z najbardziej zasłużonych klubów w historii polskiej piłki ręcznej. Jednak od dłuższego czasu trudno wrocławianom nawiązać do czasów świetności handballu w stolicy Dolnego Śląska. Obecnie wrocławska drużyna występuje w lidze centralnej i ponownie ubiegać się będzie o awans do PGNiG Superligi.

We wcześniejszym meczu kontrolnym Śląsk uległ 26:29 Chrobremu Głogów – czwartej drużynie poprzedniego sezonu w PGNiG Superlidze. W tamtym meczu „wojskowi” wyraźnie przegrywali do przerwy, ale w drugiej połowie zaczęli odrabiać straty. W starciu z Energą MKS Kalisz gospodarze też przegrali pierwszą część meczu, tym razem czterema bramkami (12:16). W kaliskim zespole ponownie lepiej funkcjonował atak aniżeli obrona. A walczyć trzeba było twardo, bowiem wrocławianie nie zamierzali oddawać pola przeciwnikowi.

W drugiej połowie poziom zaciętości spotkania jeszcze się zwiększyła, bowiem Śląsk zaczął deptać przyjezdnym po piętach i był moment, gdy wrocławianie przejęli inicjatywę, mając nadzieję nawet na zwycięstwo. Kaliszanie potrafili jednak ustabilizować swoją grę i to oni byli lepsi w decydujących momentach meczu. Wykazali się przy tym zadziwiającą regularnością. W trzecim z rzędu meczu sparingowym zdobyli bowiem 32 bramki, odnosząc trzecie zwycięstwo.

W piątek (g. 17.00) Energa MKS Kalisz rozegra czwarty mecz sparingowy. W Arenie Kalisz zespół trenera Pawła Nocha zmierzy się z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Natomiast 9 sierpnia, również w Kaliszu, zaplanowano rewanż ze Śląskiem Wrocław.

(dd)

Trzeci mecz sparingowy

Śląsk Wrocław – Energa MKS Kalisz 29:32 (12:16)