Świąteczne zwycięstwo kaliskich szczypiornistów

Czwarte zwycięstwo w tym sezonie w Orlen Superlidze odnieśli piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz. Drużyna trenera Rafała Kuptela miała trudny początek rywalizacji z Piotrkowianinem, później długo trwała zacięta walka na boisku, ale w końcowej fazie spotkania to kaliski zespół potrafił zapewnić sobie pewną wygraną i trzy punkty

Mecz rozgrywany w dniu Narodowego Święta Niepodległości miał uroczystą i historyczną oprawę. Była więc mundurowa asysta z biało-czerwoną flagą, byli przedstawiciele Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, było wspólne odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego przez ponad 1300 kibiców w Arenie Kalisz. Na parkiecie zaś pierwsza faza spotkania należała do Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, który w 10. minucie prowadził 7:4. W zespole gości wyróżniali się Jan Stolarski i Piotr Swat, którzy w tym czasie zdążyli zdobyć po dwie bramki.

Goście mieli jednak kilkuminutową niemoc strzelecką i to wystarczyło, aby sytuacja na boisku diametralnie się zmieniła. Seria 4:0 gospodarzy (trafienia Piotra Krępy, Krzysztofa Komarzewskiego, Konrada Pilitowskiego i Patryka Biernackiego) dała im w 13. minucie prowadzenie 8:7. W 19. minucie po skutecznym rzucie Bartosz Kowalczyka kaliszanie mieli dwie bramki przewagi (10:8), ale na więcej rywale nie pozwolili i do końca tej części gry trwała zacięta walka zakończona jednobramkową wygraną Energi MKS.

Podobnie było przez kilkanaście minut drugiej części spotkania. Przełom nastąpił w 46. minucie, gdy podopieczni trenera Rafała Kuptela „odskoczyli” na cztery oczka (24:20). Od tego momentu przyjezdni nie zdołali już zmniejszyć strat do mniej niż dwóch bramek, a kaliska ekipa w 56. minucie i kolejnym trafieniu Krzysztofa Komarzewskiego zapewniła sobie spokojną końcówkę tej konfrontacji, prowadząc już 29:24. Piotrkowianin zdołał jedynie zmniejszyć rozmiary porażki do trzech bramek. Kibicom najbardziej w tym meczu zaimponowała gra kaliskiego bramkarza Krzysztofa Szczeciny i to jego wybrano MVP meczu.

Czwarte w sezonie zwycięstwo oddaliło na dobre kaliski zespół od strefy spadkowej i barażowej. Ma on teraz 13 punktów i zajmuje 9. miejsce w tabeli. W 12. serii Orlen Superligi Energa MKS zmierzy się  w Puławach z Azotami (18.11., g. 18.00).

(dd)

Energa MKS Kalisz – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 30:27 (14:13)

Energa MKS: Szczecina, Hrdlicka – Krępa 5, Starcevic 3, Nejdl 4, Kowalczyk 4, Kus 1, Biernacki 1, Wróbel, Pilitowski 2, Molski 1, Bekisz 2, Karlas, Karpiński, Komarzewski 5, Antolak 1

Kary: 12 minut (Starcevic, Nejdl, Kus, Wróbel, Bekisz, Komarzewski – po 2 minuty). Karne: 1/1

Piotrkowianin: Kot, Lewandowski – Wawrzyniak, Doniecki 1, Stolarski 5, Matyjasik 8, Szopa 1, Wadowski, Swat 3, Żyszkiewicz 2, Filipowicz, Surosz 1, Pożarek, Mosiołek 2, Grzesik 1, Kowalski 3

Kary: 14 minut (Filipowicz – 4 minuty, Stolarski, Swat, Żyszkiewicz, Surosz, Pożarek – po 2 minuty). Karne: 0/3

Widzów: 1320

MVP: Krzysztof Szczecina

Fot. Energa MKS Kalisz - FB