Szybka kolej przez Kalisz według ministra Horały. Wykluwa się nowy wariant przebiegu kolei. Radni KO zbojkotowali spotkanie

Najwyższy służbową rangą urzędnik w Polsce zajmujący się Centralnym Portem Komunikacyjnym i szybką koleją, której przebieg jest projektowany przez Kalisz, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu, Marcin Horała przyjechał do Kalisza

Na dzisiejsze zamknięte spotkanie z ministrem  Horałą zaproszono radych i dziennikarzy do Willi Calisia. Po krótkim briefingu prasowym odbyło się docelowe spotkanie z radnymi Rady Miasta, na które jednak nie przyjęli zaproszenia opozycyjni radni KO uważając, że "bez udziału mieszkańców to spotkanie nie ma sensu".

- To co my w tej ustawie proponujemy, to tylko zmianę zasad i wypłaty odszkodowań na bardziej korzystne dla wywłaszczanych. A szczególnie w kierunku tego najbardziej wrażliwego społecznie, kiedy ktoś musi się wyprowadzić z domów. Według dotychczasowych zasad taka osoba otrzymywała 100% wartości nieruchomości  według wyceny rzeczoznawcy. W naszej propozycji nowelizacji, która już prawie przeszła proces legislacyjny, ku mojemu zdziwieniu po vecie senatu. Teraz jeszcze Sejm musi to veto odrzucić, a prezydent podpisać ustawę. Krótko mówiąc, dla budynków to odszkodowanie będzie wynosiło 140% oszacowania rzeczoznawcy. Dodatkowo wprowadzamy prawo dochodzenia szkody rzeczywistej, której do tej pory nie było. Jeżeli ktoś poniósł jakieś koszty związane z przeprowadzką, która nie wchodzi w część wartości nieruchomości. Dla przykładu, gospodarstwo rolne, które jest skupione na hodowli. Wówczas rolnik musi te zwierzęta przeprowadzić, być może zapewnić im jakieś tymczasowe zakwaterowanie. A to są rzeczywiste koszty, które trzeba ponieść, ale jednocześnie mające się nijak do wartości samej nieruchomości. Dotychczasowych zasad nie podlegały one refundacji.Obecnie wprowadzamy prawo do zwrotu tego rodzaju kosztów.

I wreszcie mechanizm tak zwanego minimalnego wynagrodzenia za nieruchomość mieszkalną w sytuacji kiedy ta wartość rynkowa nawet powiększona o 40% nadal byłaby rażąco niska, na tyle że budziłaby  podejrzenie że wywłaszczony może mieć problem żeby znaleźć sobie miejsce do zamieszkania. Wprowadzamy ten mechanizm którego przelicznik jest oparty na wartości odtworzeniowej.

Ostatnim elementem jest program dobrowolnych nabyć. Działa on przed momentem wywłaszczenia, gdy jest już ustalona decyzja o inwestycji, na zasadzie negocjacji i umowy cywilnoprawnej kupna-sprzedaży. Jeżeli ktoś zechce będzie mógł rok czy nawet dwa lata wcześniej przed momentem rozpoczęcia inwestycji zorganizować sobie życie w innym  miejscu - powiedział minister Marcin Horała.

Pytanie do ministra: ktoś ma dom, to po wywłaszczeniu starczy mu na mieszkanie

Jeżeli ktoś ma 50 letni dom i w procesie wywłaszczenia dostanie odszkodowanie wg wartości rynkowej, a nie obliczone wg metody odtworzeniowej, to starczy mu zaledwie na mieszkanie, nawet po 40% wyższym odszkodowaniu. Zatem ktoś ma dom, a po wywłaszczeniu  kupi sobie najwyżej mieszkanie.

Odpowiedź ministra: Po pierwsze według obecnie obowiązującego prawa nie dostałby według metody odtworzeniowej,  tylko 100% wyceny tego domu. To co my proponujemy, to podwyższenie, 140% wyceny. To mechanizm minimalnego odszkodowania, nie mniej niż pewna kwota oparta o wartość odtworzeniową, choć nie jest to wartość odtworzeniowa, a przelicznik w zależności od liczby osób zamieszkujących. Wreszcie ostatni element to program dobrowolnych nabyć. Te wszystkie mechanizmy o których tu mówię są nowością w stosunku do tego co było do tej pory, gdyż od 20 kilku lat do tej pory, ludzie byli na takich zasadach wywłaszczani.

Koszt całej inwestycji jest gigantyczny i może wynosić nawet do 500 miliardów zł. Dodatkowo właśnie stoimy na krawędzi światowego kryzysu gospodarczego i jeszcze grzęźniemy w coraz większej dwucyfrowej inflacji największej w Europie. Polska jest zadłużona po uszy, a wiele długów jest księgowo zamiatanych pod dywan. Do tego jesteśmy skonfliktowani z decydentami Unijnymi, wstrzymującymi finansowanie unijne. Z punktu widzenia rozsądku nie widać  teraz szans na dokończenie całej inwestycji.
Stąd podstawowe pytanie do ministra: Czy mamy zagwarantowane pieniądze na tę inwestycję?

Odpowiedź ministra: W przypadku CPK bazujemy na bazie wieloletniej prognozy finansowej, wieloletnim planie finansowym. Właśnie teraz jesteśmy  w trakcie prac nad tym programem finansowym na lata wybiegające do roku 2030.  

Kiedy, co ma powstać?

W pierwszej kolejności będzie budowany sam port lotniczy CPK oraz szybka kolej miedzy Warszawą, a Łodzią i tunel pod Łodzią. W następnej kolejności powstanie linia od Łodzi przez Sieradz do Wrocławia. Dopiero wówczas, odnoga szybkiej kolei od Sieradza przez Kalisz do Poznania.  
Oto harmonogram dla trasy przebiegającej przez Kalisz:

 1 kwartał 2023r - wybór tzw. wariantu inwestorskiego
2024 - złożenie wniosku o decyzje środowiskową i kolejne konsultacje
2030 - oddanie linii do eksploatacji

Wykluwa się 5 wariant przebiegu KDP. Jest najbardziej prawdopodobny.

Na spotkaniu z radnymi przedstawiciele CPK poinformowali, że uwzględniają również tzw. 5 wariant zaproponowany przez jednego z mieszkańców Kalisza podczas konsultacji. Wariant ten byłby najmniej ingerujący w obecną zabudowę, gdyż włącza się w obecne torowisko tuż za mleczarnią po czym przebijał ulicę Częstochowską i biegł po byłych terenach  WSK. 

- Cieszymy się bardzo z tej inwestycji i trzymamy za nią kciuku i zróbmy wszystko, by odbyło się to z jak najmniejszą szkodą dla mieszkańców - powiedział m.in. prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.

Poinformował także, że miasto w ramach konsultacji złożyło kilkadziesiąt wniosków i korekt, które zostały dobrze przyjęte przez inwestora.
Jednocześnie minister zdementował informację opublikowaną we Wprost, o wstrzymaniu inwestycji.

A.W.