Uciekło im zwycięstwo w Głogowie

W 54. minucie meczu w Głogowie piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz prowadzili z Chrobrym różnicą czterech trafień i mogli realnie myśleć o trzech punktach. Jednak w ostatnich minutach meczu zdobyli tylko jedną bramkę, a gospodarze nie tylko odrobili straty, ale tuż przed końcową syreną przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę

Pierwsza faza meczu w Głogowie to wyrównana rywalizacja, w której przewagę bramkową zyskiwali gospodarze. W 11 minucie po rzucie Wojciecha Styrcza 6:3, a w 23 minucie gol Wojciecha Matuszaka dał Chrobremu dwubramkowy zapas (12:10). W tym czasie kaliskiej drużynie ani razu nie udało się wyjść na prowadzenie, choć podopieczni Rafała Kuptela ambitnie odrabiali straty. Od wspomnianej 23. minuty głogowianie zupełnie jednak stracili skuteczność pod bramką gości, a przyjezdni dla odmiany trafiali do bramki rywali jak na zawołanie, osiągając na finiszu tej części gry czterobramkową przewagę. W ciągu kilku minut przed przerwą cztery razy na listę strzelców wpisał się Łukasz Kucharzyk, z którym gospodarze nie mogli sobie poradzić na kole. 

Druga połowa meczu to konsekwentna gra kaliszan i w obronie, i w ataku oraz pogoń za wynikiem szczypiornistów Chrobrego. Długo jednak nie przynosiło ona oczekiwanych przez miejscowych kibiców efektów. W 48. minucie po kolejnym golu Kucharzyka Energa MKS wciąż miała cztery trafienia więcej (20:24). Tak samo było jeszcze w 54. minucie po rzucie Mateusza Kusa (22:26). Kaliszanie nie zdołali jednak utrzymać koncentracji i skuteczności gry w najważniejszych fragmentach meczu. W ciągu sześciu minut pozostających do końca spotkania zdobyli oni tylko jedną bramkę i Chrobry doprowadził do wyrównania. Na tym nie koniec, bowiem na trzy sekundy przed końcową syrenę rzut nad kaliską ścianą w obronie autorstwa Pawła Paterka dał głogowskiej drużynie jednobramkowe zwycięstwo. 
W czwartej serii spotkań Orlen Superligi piłkarze ręczni Energi MKS rozegrają mecz w Arenie Kalisz. 21 września (g.16.00) podejmować będą MMTS Kwidzyn. 
(dd)
KGHM Chrobry Głogów – Energa MKS Kalisz 28:27 (12:16)
KGHM Chrobry: Dereviankin, Stachera – Grabowski, Strelnikov, Wrona, Zieniewicz 7, Kosznik 4, Orpik 1, Jamioł 2, Dadej 2, Adamski, Matuszak 3, Styrcz 5, Mosiołek, Paterek 4, Skiba.
Kary: 6 min. Karne: 3/4
Energa MKS: Szczecina, Hrdlicka – Starcevic 2, Moryń 3, Kowalczyk 1, Kus 4, Kucharczyk 5, Wróbel 2, Dontsov 3, Michałowicz 2, Molski, Bekisz, Fajfer, Ribeiro 5, Fedeńczak
Kary: 10 min. Karne: 0/0. 
Widzów: 850
Fot. Orlen Superliga