Uwaga na kieszonkowców!

Pierwsze ofiary kieszonkowców w okresie przedświątecznym zgłaszają się do kaliskiej policji. Funkcjonariusze ostrzegają, że tego typu przestępstwa nasilą się i radzą, jak nie dać się okraść

Kieszonkowcy, zwani również doliniarzami, wykorzystują tłok i zakupowy szał. Okres przedświąteczny to dla nich prawdziwy raj. I niestety, na własnej skórze przekonała się o tym 62-letnia mieszkanka Kalisza, która podczas robienia zakupów została okradziona. W czwartek, między godz. 12.00 i 13.00, kobieta robiła zakupy w jednym ze sklepów przy ulicy Śródmiejskiej. Nawet nie poczuła, że złodziej, wykorzystując jej nieuwagę, wyjął portfel z torebki. Dopiero, gdy w kolejnym sklepie miała uregulować należność za zakupiony towar zorientowała się, że nie ma portfela. Wraz z nim zniknął dowód osobisty, 200 zł, karta bankomatowa, karta płatnicza i legitymacja emeryta.
– Okres przedświąteczny to raj dla kieszonkowców – przyznaje Monika Rataj z KMP w Kaliszu. – Wszędzie tłumy, ludzie się spieszą, mają przy sobie więcej gotówki niż zwykle. W skuteczny sposób samemu można zabezpieczyć się, by nie paść ofiarą kradzieży. Należy zachować czujność w miejscach zatłoczonych, takich jak targowisko czy sklepy. Kieszonkowca trudno rozpoznać, swoim wyglądem nie odróżnia się od klientów. Najczęściej działa szybko i przeważnie nie jest sam. Towarzyszy mu zazwyczaj jeszcze jedna lub więcej osób.
Policjanci udzielają przy okazji kilku prostych rad, by nie paść ofiarą złodziei. Zalecają trzymanie torby z przodu, zamknięciem do siebie, rozlokowanie pieniędzy w kilku miejscach (kieszeniach i torbie), dzięki czemu zmniejszy się ryzyko utraty całej sumy pieniędzy. – Nie należy również zapisywać PIN-u karty i nie przechowywać go razem z kartami w portfelu czy kieszeni – dodaje Monika Rataj. – Klucze od mieszkania należy nosić w innym miejscu niż dokumenty z adresem, bo jeżeli złodziej zdobędzie komplet kluczy może okraść mieszkanie, zanim zdążymy zareagować. Nie powinniśmy również wkładać wartościowych rzeczy do kieszeni kurtki czy spodni – szczególnie zewnętrznych. Należy unikać pokazywania zawartości portfela, bo taka prezentacja pozwala ocenić złodziejowi czy jesteśmy „wartościowymi” ofiarami. Z kolei podczas mierzenia garderoby, czy pakowania zakupów, płacenia w sklepie nie powinniśmy odstawiać torebki na podłogę lub ladę, bo złodziejowi wystarczy nawet krótki moment naszej nieuwagi. Trzeba również zwracać uwagę na osoby obce znajdujące się w pobliżu. I niech nikogo nie zmyli niewinny wygląd. Kieszonkowcami są też kobiety i dzieci.
I jeszcze jedna rada: w sytuacji zagrożenia, usiłowania kradzieży kieszonkowej, należy wszcząć alarm! Głośny okrzyk zwracający uwagę innych osób potrafi skutecznie zniechęcić złodzieja.                (q)