W KTK Kalisz o sukcesach i problemach

Ostatnie sukcesy juniorów młodszych Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego na arenie międzynarodowej oraz krajowej były okazją do spotkanie w siedzibie klubu i podsumowania ważnych wydarzeń. W kuźni kolarskich talentów nie brakuje jednak również problemów organizacyjnych

To lato zdecydowanie należało do młodych kolarzy KTK Kalisz, którzy zdobywali laury zarówno w kraju jak i za granicą. Już na początku lipca juniorzy młodsi zdominowali Ogólnopolski Wyścig Kolarski rozgrywany na drogach powiatu ostrowskiego. Później dali popis w części szosowej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, zdobywając dwa medale w jeździe indywidualnej na czas.

- Co prawda w wyścigu ze startu wspólnego medalu nie było, ale cała nasza czwórka znalazła się w top 16 tej rywalizacji i tym samym okazaliśmy się najlepsi w klasyfikacji klubowej tej części zmagań w OOM – mówi prezes i trener KTK Kalisz Jacek Kasprzak.

Wielkim sukcesem Patryka Goszczurnego zakończyły się zmagania kolarskie w trakcie Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europejskiej w Bańskiej Bystrzycy. Pochodzący z Woli Droszewskiej zawodnik najpierw wygrał jazdę indywidualną na czas, a następnie zdobył srebrny medal w wyścigu ze startu wspólnego. Blisko podium był także Marceli Pera, któremu do brązowego krążka w „czasówce” zabrakło dwóch sekund.

- W reprezentacji Polski na te zawody było miejsce dla trzech zawodników. My mieliśmy tam dwóch naszych kolarzy, a tak naprawdę śmiało mógł tam wystartować trzeci. To były na pewno niezapomniane chwile szczególnie dla Patryka Goszczurnego, bo przecież zdobył złoto i srebro w imprezie, którą śmiało można uznać za Mistrzostwa Europy w tej kategorii wiekowej – powiedział Jacek Kasprzak.

Pasmo tegorocznych sukcesów juniorzy młodsi KTK Kalisz utrwalili w trakcie Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Kolarstwie Torowym. Na welodromie w Pruszkowie Patryk Goszczurny, Marceli Pera, Kacper Kwiatek, Wiktor Gałdyn i Jakub Gilicki w sumie wywalczyli osiem medali (cztery złote, trzy srebrne i jeden brązowy), a niektóre konkurencje zupełnie zdominowali. Dało to im drugie miejsce w klasyfikacji klubowej i zapewniło zwycięstwo Wielkopolsce w rankingu województw.

- W wyścigu drużynowym na dochodzenie nasz zespół osiągnął najlepszy czas w historii w kategorii juniorów młodszych. W omnium i w wyścigu indywidualnym na 2 km mogliśmy się pokusić nawet o komplet medali. Wyścig madison duet Patryk Goszczurny, Marceli Pera rozegrał perfekcyjnie pod względem taktycznym, od początku odbierając rywalom nadzieję na coś więcej niż srebro i brąz – relacjonował Jacek Kasprzak.

W spotkaniu uczestniczył także prezes Wielkopolskiego Związku Kolarskiego Lucjusz Wasielewski, który z rąk prezesa KTK Kalisz odebrał trofea za pierwsze miejsce kolarzy z Wielkopolski w części kolarskiej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.

- Dziękuję przede wszystkim kolarzom KTK i ich trenerom za fantastyczne występy w tym sezonie. Wielkopolska od lat zajmuje czołowe miejsce w rankingu województw w rywalizacji kolarskiej. W tym roku nie było inaczej, w czym wy mieliście olbrzymi udział. Pozostaje mi życzyć młodym kolarzom i nam wszystkim, aby nadal dostarczali nam tak wiele radości – powiedział m.in. szef WZKol.

Na tegoroczne sukcesy kaliskich kolarzy złożyły się także występy Kamila Dolaka w Młodzieżowych Mistrzostwa Europy na torze. Kaliszanin zajął siódme i ósme miejsce w konkurencjach indywidualnych, a wraz z drużyną był czwarty w wyścigu na dochodzenie. W trakcie spotkania nie zabrakło też rozmowy o trudnych sprawach, z którymi na co dzień boryka się KTK Kalisz. Dotyczą one przede wszystkim kwestii finansowych związanych z utrzymaniem obiektu.

- 60 tysięcy złotych, które otrzymaliśmy na utrzymanie obiektów klubu, zostało wydane na ten cel już w pierwszym półroczu. Aby utrzymać odpowiedni poziom szkolenia, musieliśmy sprzedać dwa samochody wykorzystywane do transportu kolarzy na wyścigi i w ich trakcie. Powiem krótko: obecne koszty utrzymania obiektu są po prostu nie do zniesienia dla klubu. Są pewne pomysły, jak je ograniczyć, ale to wymaga rozmów w szerszym gronie zainteresowanych i rozwiązania szeregu komplikacji. Inny problem to coraz mniejsza ilość zawodników w grupie naborowej. W ostatnich latach nie musieliśmy się właściwie o to martwić, ale teraz sytuacja się zmieniła i jako klub musimy w tym zakresie myśleć o zróżnicowanej strategii naboru – twierdzi prezes KTK Kalisz.

Na zakończenie spotkania odbyła się krótka uroczystość, w trakcie której Patryk Goszczurny umieścił zdjęcia ze swoich międzynarodowych sukcesów na specjalnej ściance mistrzów w siedzibie klubu. Tym samym na trwałe wpisał się w historię Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego.

(dd)