Wspierają kaliski szpital. Dyrektor „okrąglaka” dziękuje darczyńcom i zapowiada powrót do normalnej pracy placówki

Setki firm, osób prywatnych oraz instytucji odpowiedziało na apel o wsparcie dla kaliskiego szpitala. – To świadczy o ogromnej wrażliwości naszego społeczeństwa w obliczu problemów służby zdrowia w czasie zmagań z epidemią koronawirusa ale jest dla nas również realną, niezwykle ważną pomocą – ocenia Radosław Kołaciński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu

  Dyrektor Kołaciński ujawnia, że od  marca, kiedy w Kaliszu odnotowano pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, na maseczki, rękawiczki, środki do dezynfekcji, ochrony osobistej itp. szpital wydał ponadplanowo około 2 milionów złotych. 
– Taki wydatek to dla nas ogromny problem gdyż nie jest tajemnicą, że nasza placówka jest zadłużona. Dlatego w tej sytuacji  zwróciliśmy się z prośbą o wsparcie – mówi dyrektor.

   Apel dotarł do 350 adresatów. Ponad setka, firmy oraz osoby prywatne, wpłacały i nadal wpłacają środki pieniężne. – Zdarzają się duże wpłaty o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, a czasami są symboliczne ale wszystkie są dla nas ważne – podkreśla.

 Dużo firm, a jest ich na liście darczyńców szpitala obecnie ponad sześćdziesiąt, przekazuje darowizny rzeczowe – maski, gogle, przyłbice, kombinezony, rękawiczki jednorazowe ale również wodę mineralną, artykuły biurowe, środki czystości a nawet wędliny. – 34 firmy bezpośrednio wsparły naszą aptekę. Natomiast na liście darczyńców nie ma tych, do których dotarli bezpośrednio nasi pracownicy – Pogotowia ratunkowego, SOR-u, personel oddziału zakaźnego, chirurgii naczyniowej, dyrektor ds. pielęgniarstwa i wielu innych. Wszystkim tym osobom bardzo dziękuję za inicjatywę. Dzięki temu nasza placówka wzbogaciła się nie tylko o środki pieniężne ale również pralki, suszarki czy urządzenia do dezynfekcji karetek – wymienia R. Kołaciński. 

  W akcję pomocy dla kaliskiego szpitala włączyły się również instytucje i samorządy – Urząd Marszałkowski, Wojewódzki, miasto Kalisz, starostwo powiatowe oraz gminy. – W piątek montowaliśmy dwie kamery termowizyjne, przeznaczone do zdalnego mierzenia temperatury ciała osób wchodzących na teren szpitala. To dar o wartości 250 tys. złotych od Urzędu Marszałkowskiego, który przekaże nam również jedenaście respiratorów wartych 800 tysięcy oraz 19 kardiomonitorów i 15 łóżek z wagą i materacami przeciwodleżynowymi dla pacjentów OIOM-u i oddziału udarowego. Wartość – 330 tysięcy złotych. 

Powrót do normalności
  Szef szpitala przy Poznańskiej zapowiada, że od przyszłego tygodnia rozpocznie się proces stopniowego „odmrażania” pracy lecznicy. – Planujemy uruchomienie wszystkich poradni oraz uruchomienie nowego punktu poboru krwi. Powstanie on na parterze, przy głównym wejściu do szpitala po to, aby zainteresowani nie musieli wchodzić na czwarte piętro. Oczywiście przywrócenie normalnej pracy placówki nie oznacza rezygnacji z dotychczasowych środków bezpieczeństwa i prewencji. „Na stanie” cały czas musimy mieć do dyspozycji środki ochrony indywidualnej – maseczki, rękawiczki, kombinezony, etc.Dlatego po raz kolejny odwołuję się do hojności naszych darczyńców. Dziękuję za dotychczasową pomoc i proszę o dalszą – apeluje dyrektor Radosław Kołaciński. 
(pp)