Reklama

Wybredny złodziej

Życie Kalisza
24/08/2023 09:08

Najpierw ukradł samochód należący do mieszkańca gminy Kotlin, ale że ten nie spełnił jego oczekiwań porzucił go w lesie i ukradł następny. Kilka dni później wpadł w ręce jarocińskich funkcjonariuszy, którym przedstawił się jako swój krewny. Fortel nie powiódł się i ostatecznie 32-latek z powiatu kaliskiego odpowie przed sądem za kilka przestępstw. A że działał w warunkach tzw. recydywy, grozi mu nawet 7,5 roku odsiadki

4 sierpnia jarocińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Renault Clio, który stał zaparkowany przed jedną z posesji w Magnuszewicach. Jak ustalili kryminalni, sprawca przyjechał na miejsce rowerem, który porzucił, a następnie wsiadł do pozostawionego tam samochodu i odjechał w nieznanym kierunku.

Wykonując swoje czynności śledczy ustalili, że porzucony przez sprawcę kradzieży samochodu jednoślad został wcześniej skradziony na terenie powiatu krotoszyńskiego. 7 sierpnia działania policjantów przyniosły oczekiwany rezultat i policjanci odnaleźli renault, które zostało porzucone na terenie kompleksu leśnego w Jarocinie – informuje asp.  sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Dwa dni później dyżurny jarocińskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży forda Focus z terenu posesji w Witaszycach. Policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili, że obu czynów najprawdopodobniej dokonała ta sama osoba.

Informacja o kradzieży wraz z danymi pojazdu została rozesłana do wszystkich jednostek policji. Dzięki temu mężczyzna został zatrzymany 11 sierpnia w Bogatyni. Miejscowi mundurowi podczas kontroli kierowcy i pojazdu ustalili, że samochód pochodzi z kradzieży. Auto zostało zabezpieczone, a kierowca zatrzymany.

Podczas zatrzymania i przesłuchania mężczyzna, jak się okazało, podawał dane swojego krewnego, myśląc, że w ten sposób wyprowadzi w pole śledczych i uniknie odpowiedzialności za kierowanie pojazdem mechanicznym, nie posiadając do tego uprawnień. Porzucenie skradzionego w Magnuszewicach samochodu tłumaczył natomiast tym, że nie spełniało jego oczekiwań pod względem technicznym – dodaje rzeczniczka jarocińskiej policji.

Sprawcą okazał się 32-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu i odbywał karę więzienia. Policjanci z Jarocina przedstawili mężczyźnie zarzuty dotyczące krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu, kradzieży pojazdu oraz podania fałszywych danych. Poniesie także odpowiedzialność za kradzież roweru. Ponieważ przestępstwa przeciwko mieniu popełnił w warunkach recydywy, grozi mu kara nawet 7,5 roku odsiadki. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Odzyskane przez policjantów mienie w całości zostało przekazane prawowitym właścicielom. Właścicielom aut przypominamy, że po zaparkowaniu samochodu i jego opuszczeniu pojazd należy zamknąć i zabrać z niego kluczyki – dodaje asp.  sztab. Agnieszka Zaworska.

(red), fot. KPP Jarocin

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do